Gruz E36 z teledysku porzucony w krzakach
Nietypowe znalezisko przesłał nam nasz czytelnik z pytaniem: "co miał poeta na myśli tworząc ten projekt"? Oto prawdziwy gruz w postaci BMW E36. Jakikolwiek opis do tego samochodu jest po prostu zbędny. To BMW wpadło w ręce mechanika-sadysty, który wyżywał się na aucie swoją tarczową piłą. Dach został obcięty, reflektory oraz przedni zderzak wyrwane, wnętrze…