Na razie nie kupisz BMW z ekranem dotykowym - Trends Magazines

Na razie nie kupisz BMW z ekranem dotykowym

BMW 750i G11 kokpit

Ze względu na braki półprzewodników i komponentów elektronicznych BMW ogranicza dostępne opcje w nowych samochodach. Wszystko po to, aby utrzymać poziom produkcyjny. 

Problemy z dostawami surowców, półprzewodników, czy komponentów dają się mocno we znaki producentom samochodów. Na razie nie widać załamania na rynku, ale prognozy niestety nie są optymistyczne. Problemy z dostępnością samochodów lub dodatkowymi opcjami mogą występować nawet do połowy przyszłego roku. Producenci w różny sposób sobie z tym radzą, na pewien pomysł wpadło BMW.

Jak informuje serwis edmunds.com, BMW czasowo wycofała z oferty wyświetlacze dotykowe. Chodzi o modele:

Dostęp do systemu multimedialnego i wszystkich funkcji będzie nadal możliwy, ale… za pomocą systemu iDrive, czyli tak jak miało to miejsce w starszych modelach jeszcze sprzed ery ekranów dotykowych. 

Taki manewr ma zostać wykonany po to, aby utrzymać produkcyjne tempo. Podobno klienci mają otrzymać po 500 dolarów rekompensaty za brak dotykowych wyświetlaczy. Czy zniżka będzie dostępna także w Polsce? Tego na razie nie wiadomo. 

Konrad Maruszczak

 

Podobne

Rozbite M3? Żaden problem, to okazja do tuningu!

W Polsce informacja o powypadkowej przeszłości pojazdu budzi lęk. Nieprzypadkowo. Nierzadko reanimowane są auta w koszmarnym stanie. Sytuacja wygląda inaczej na zachodzie Europy. Naprawiane są samochody, które nadają się do naprawy, a cała operacja ma ekonomiczne uzasadnienie. Doskonałym przykładem jest BMW M3 E46, które trafiło na plac duńskiej firmy Schmiedmann. Coupe wzięło udział w kolizji…