BMW M2 jako Safety Car w MotoGP - Trends Magazines

BMW M2 jako Safety Car w MotoGP

BMW w tym roku świętuje 25. rocznicę włączenia się do wyścigów serii MotoGP i z tej okazji zaprezentowało nowego Safety Cara – nowe BMW M2.

„Rok 2023 to nasz 25. sezon jako oficjalny samochód MotoGP — taka wieloletnia, bliska współpraca jest wyjątkowa w wyścigach międzynarodowych” — powiedział Franciscus van Meel, dyrektor generalny BMW M GmbH. „Dzięki niemu kontynuujemy naszą tradycję udostępniania najnowszych wyczynowych samochodów BMW M w służbie bezpieczeństwa MotoGP”. 

Przypomnijmy, że bawarska marka ma więcej powiązań z wyścigami motocyklowymi. Niedawno BMW ogłosiło współpracę z legendą wyścigów jednośladów – Valentino Rossim.

Nowe BMW M2 zostało dostosowane do norm obowiązujących w MotoGP. Auto zyskało dodatkowe oświetlenie na dachu, klatkę bezpieczeństwa, kubełkowe fotele Recaro z 6-punktowymi pasami bezpieczeństwa oraz gaśnicę. M-dwójkę wyposażono także w komplet dodatków M Performance takich jak, sportowy układ wydechowy, karbonowe osłony lusterek bocznych, dyfuzor i tylne skrzydło.

Pod maską nie było potrzeby wprowadzania modyfikacji, bo już seryjne M2 jest wystarczająco mocne. Pod maską znajdziemy silnik z modeli M3/M4, czyli jednostkę S58, która osiąga tu 460 KM i 550 Nm. To zatem nieco więcej niż w poprzedniej generacji – BMW M2 CS.

BMW, oprócz modelu M2 Safety Car udostępni na potrzeby wyścigów MotoGP także inne samochody bezpieczeństwa, np. medyczne. Nowe auto zadebiutuje w serii MotoGP na Grande Prémio de Portugal. Wyścig odbędzie się w Portimão od 24 do 26 marca.

Jak Wam się podoba nowe BMW? Dajcie znać na forum BMW Klub Polska.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Odpalanie BMW E34 diesel przy -26 °C. Czy TDS da radę? – VIDEO

Nadszedł mróz! Czy Wasze auta są już przygotowane? Ku przestrodze pokazujemy film o tym, jak 525 TDS radzi sobie z ekstremalną pogodą. Trzeba przyznać, że nagranie budzi odrobinę kontrowersji. Niektórzy z pewnością nie zgodzą się z tym, co robi właściciel tego BMW podczas prób odpalania. To tylko pokazuje brutalną zimową rzeczywistość. A Wy jak sobie…