BMW 540i Legacy Edition - ostatnia prawdziwa "piątka"? - Trends Magazines

BMW 540i Legacy Edition – ostatnia prawdziwa „piątka”?

Cyfryzacja i elektryfikacja w motoryzacji postępują nieubłaganie, czy tego chcemy, czy nie. BMW przez długi czas opierało się tym trendom, ale chcąc utrzymać klienta przy sobie, musiało wejść w nowoczesność. BMW 540i Legacy Edition to hołd dla tradycyjnych BMW, choć tutaj znajdziemy cechy, które nie do końca do BMW pasują.

Możemy powiedzieć, że BMW 540i Legacy Edition to swego rodzaju epilog, grande finale czystych, benzynowych BMW. Auto zawiera w sobie wszystko to, co w BMW lubimy najbardziej. Mamy tutaj benzynowe R6, ale co ciekawe również napęd na cztery koła xDrive, a nie klasyczny napęd tylny, jak może sugerować zestawienie z kultowym E34 540i. 

BMW 540i Legacy Edition może rozczarować

Zestawienie najnowszej generacji serii 5 ze starszym bratem może sugerować, że mamy tu do czynienia z autem dla purystów, ale niestety nic mylnego. To tylko mocna i limitowana wersja obecnej Serii 5. Warto dodać, że Legacy Edition jest mocno limitowana, powstanie zaledwie 151 sztuk. To pierwszy zawód. Drugi jest taki, że BMW 540i Legacy Edition będzie oferowane… tylko w Kanadzie. 

Ile kosztowało nowe BMW E34?

Na tym na szczęście koniec rozczarować, bo BMW 540i oferuje wszystko to, co w BMW lubimy najbardziej. O ile nowa piątka jest bardzo dopracowanym i kompletnym autem, o tyle wersja 540i daje dodatkowo radość z jazdy. Mamy tu pod maską 3-litrowy turbodoładowany silnik R6 o mocy 375 KM i momencie obrotowym 542 Nm. Warto dodać, że to miękka hybryda, więc silnik spalinowy wspomagany jest elektrycznym tylko przy ruszaniu. Jak już wcześniej wspomnieliśmy, moc przekazywana jest na wszystkie koła za pośrednictwem skrzyni 8-biegowej. Taki zestaw powoduje, że auto rozpędza się do 100 km/h w 4,7 s.

Ponieważ prezentowane BMW 540i to wersja limitowana, w pakiecie otrzymujemy darmową paletę kolorów BMW Individual, pakiet M Sport Pro, kozackie 21-calowe felgi Individual oraz bogate wyposażenie jak np. 18-głośnikowe audio Bowers & Wilkins. Prezentowany na zdjęciach egzemplarz pomalowano na kolor Maldives Black II Metallic – taki sam jaki zastosowano na klasycznym E34. 

Jak Wam się podoba nowoczesna interpretacja BMW 540i?

TEST BMW i7 60 xDrive – jest bezkonkurencyjne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Zastrzyk witalności do BMW M3 i M4 od AC Schnitzera

AC Schnitzer, doświadczony tuner z Akwizgranu przeprowadza kompleksowe modyfikacje praktycznie każdego BMW. Nie pozostał też obojętny wobec M3 i M4. W końcu nawet tak doskonałe samochody można poprawić. Mniej restrykcyjny wydech i moduł mocy pozwoliły na zamienienie fabrycznych 431 KM i 550 Nm w 510 KM i 645 Nm. Co ważne, podkręcony silnik jest objęty dwuletnią gwarancją, którą…

TEST Cupra Leon Sportstourer 310 KM – mało rozpoznawalne kombi

Kiedyś slogan hiszpańskiej marki brzmiał: „Auto emoción”. Sprawdzamy, czy w tych słowach jest jeszcze ziarno prawdy i czy w rodzinnym kombi faktycznie można znaleźć jakieś emocje. Oto test Cupry Leona VZ ST z najmocniejszym 310-konnym silnikiem, którą nie każdy rozpoznaje na ulicy. W dawnych czasach Cupra oznaczała najmocniejsze i najostrzejsze modele Seata. Dziś to już…