Używany VW Arteon (2017-2023) - czy warto go kupić? - Trends Magazines

Używany VW Arteon (2017-2023) – czy warto go kupić?

Volkswagen Arteon R

Wygodny, dobrze wyposażony i trwały Arteon wyróżnia się efektowną stylizacją. Znakami rozpoznawczymi modelu są drzwi bez ramek na szyby oraz wielki grill, który płynnie łączy się z reflektorami. Sprawdzamy, czy warto kupić używanego VW Arteona.

Passat od lat jest jednym z najważniejszych graczy w klasie średniej. Czasami przejście na wyższy poziom nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać. Volkswagen z różnym skutkiem szukał swojego miejsca w segmencie droższych i wyżej pozycjonowanych samochodów. Technicznie doskonały Phaeton przegrywał z luksusowymi limuzynami marką, a Passat CC wciąż był… Passatem, co spróbowano nieco zatuszować, w ramach modernizacji skracając nazwę do CC. Kolejną flagową limuzyną Volkswagena, która zadebiutowała w 2017 roku, trzy lata później przeszła modernizację i wciąż pozostaje w produkcji, jest Arteon.

VW Arteon jest nowoczesny

Pojawienie się samochodu zwiastował zaprezentowany w 2015 roku podczas salonu samochodowego w Genewie prototyp. Już sama nazwa – Sport Coupé Concept GTE – dużo mówi na temat pozycjonowania produkcyjnej wersji Arteona. To jest rasowo stylizowana limuzyna, którą utrzymano w konwencji czterodrzwiowego coupé z ogromną maską, od góry zachodzącą na przednie błotniki.

Przed stylowym Arteonem postawiono trudne zadanie. Musiał wypełnić lukę, która powstała w ofercie Volkswagena po wycofaniu CC oraz Phaetona. Wygląd nie mógł więc wpłynąć na walory praktyczne. Za sprawą 2,84-metrowego rozstawu osi Arteon oferuje pasażerom drugiego rzędu ogromną ilość miejsca na nogi. Przestrzeni nie brakuje oczywiście także z przodu, jak również w bagażniku.

W 2020 roku Arteon przeszedł lifting. Pojawiła się wersja Shooting Brake, czyli stylowe kombi, napęd eHybrid oraz topowy Arteon R (320 KM). Poza tym zmiany dotyczyły głównie pokładowej elektroniki – wprowadzono nowy cyfrowy panel wskaźników przed kierowcą oraz odświeżoną konsolę środkową z systemami multimedialnymi nowej generacji oraz zmienionym panelem do obsługi wentylacji.

Arteon ma intuicyjną obsługę

Użytkownicy innych współczesnych modeli Volkswagena poczują się w Arteonie jak w domu. Przełączniki, multimedia, sposób działania systemów – wszystko to doskonale znamy z Golfa czy Passata. Przeniesiono także szlachetne wykończenie i solidne spasowanie, które sprawiają, że dobrze wyposażony Arteon nie blednie nawet na tle rywali z segmentu premium.

Arteon bazuje na platformie MQB, a najbliżej mu do Passata B8. Nie jest jednak jego kalką. „Czterodrzwiowe coupé” ma niższe i szersze nadwozie, dłuższy rozstaw osi, a do tego był pierwszym osobowym Volkswagenem dostępnym z 20-calowymi kołami. W połączeniu ze sprężystym zawieszeniem i inaczej skalibrowanymi stabilizatorami zapewnia to bardzo dobre właściwości jezdne. W dobrze wyposażonych wersjach podnoszą je nowo opracowane amortyzatory o zmiennej sile tłumienia oraz skutecznie działający napęd 4Motion.

VW Arteon

Używany VW Arteon – jednostki napędowe

Nawet najmocniejsze Arteony nie są jednak wyścigówkami, które będą zachęcały kierowcę do sprawdzania rezerw przyczepności. Bliżej im do dojrzałych Gran Turismo, które wiele potrafią, ale zostały stworzone z myślą o sprawnym pokonywaniu nawet dużych odległości. Idealne do długich podróży jest podwójnie doładowane 2.0 TDI o mocy 240 KM, które godzi doskonałą dynamikę z niewielkim zapotrzebowaniem na paliwo.

Uwagę miłośników szybkich „benzyn” na pewno zwrócą topowe wydania silnika 2.0 TSI, które oferują nawet 272, 280 czy 320 KM. Ale nie należy skreślać także słabszych wariantów. Bazowe 1.5 TSI (150 KM) w zupełności wystarcza do żwawej codziennej jazdy. Ciekawą propozycją jest też wprowadzony w 2020 roku wariant 1.4 eHybrid, czyli 218-konna hybryda, której akumulator trakcyjny można ładować z zewnętrznego źródła prądu, by następnie na małych odległościach podróżować bez zużywania benzyny. Baterii nie można kompletnie rozładować. Komputer tak zarządza energią, by utrzymać minimalny zapas prądu. Dzięki niemu zawsze można jeździć w trybie hybrydowym i cieszyć się rozsądnym spalaniem przy zachowaniu dobrej dynamiki.

Wspomniane oparcie Arteona na platformie MQB oznacza, że model został naszpikowany najnowocześniejszymi rozwiązaniami multimedialnymi i systemami wsparcia kierowcy – nie zabrakło hamulca pokolizyjnego, funkcji automatycznego hamowania przed przeszkodami, opcjonalnego cyfrowego panelu wskaźników, wyświetlacza przeziernego czy asystenta cofania z przyczepą.

Używany VW Arteon – jak i co wybrać?

Na rynku wtórnym nie brakuje Arteonów z polskich salonów – do wyboru jest blisko 400 egzemplarzy. Około 150 z nich jest napędzana dieslami. To różnica względem Passatów B8, których częściej występuje silnik wysokoprężny. Ceny ofertowe nie są niskie – zaczynają się od ok. 90.000 zł, a kończą na 250.000 zł za mocne egzemplarze z symbolicznymi przebiegami. Składa się na to kilka czynników. Po pierwsze, model jest wciąż w produkcji, a to zawsze podtrzymuje notowania na rynku wtórnym. Po drugie, dostępne Arteony cieszą oko, są dobrze wyposażone i mocne, co również nie sprzyja utracie wartości. Zwłaszcza teraz, gdy na nowe auto można czekać miesiącami.

Znaczna wartość Arteona stanowi pokusę dla nieuczciwych handlarzy – odbudowując wrak po wypadku lub zmieniając stan licznika są w stanie dużo zarobić. Zalecamy więc bardzo wnikliwe oględziny, najlepiej w ASO lub po prostu zakup samochodu w firmie leasingowej czy w ramach programu należącej do Volkswagena marki Das WeltAuto. Samochód z certyfikatem potwierdzającym kontrolę i ewentualne niezbędne naprawy według standardów ASO będzie droższy niż na wolnym rynku, jednak mniej [a nie bardziej?] pewny. Przymierzając się do zakupu warto także myśleć długofalowo. Oszczędności poczynione na początku mogą okazać się złudne, gdy problemem stanie się odsprzedaż samochodu. Polski rynek wtórny bardzo szybko się cywilizuje, a oczekiwania nabywców rosną.

Używany VW Arteon – co sprawdzić? Co wymienić?

Dopracowanie konstrukcyjne i młody wiek auta ograniczają ryzyko wystąpienia poważnych awarii. Pokładowa elektronika okazuje się trwała. Błędy – np. aktywnego tempomatu czy systemu Front Assist – się zdarzają, ale elementy odzyskują sprawność po ponownym uruchomieniu samochodu. Jeżeli przybiorą na sile, warto odwiedzić ASO. Część problemów można rozwiązać diagnostyką i aktualizacją oprogramowania.

Potencjalny nabywca powinien być przygotowany na możliwość wystąpienia problemów z osprzętem silników, np. zaworem układu EGR. Spalanie rozsądnych ilości oleju jest obserwowane w samochodach jeżdżących regularnie z mocno obciążonym silnikiem. Deklarowana przed producenta żywotność paska rozrządu przekracza 200.000 km. Mechanicy rekomendują wymianę kompletnego napędu rozrządu wraz z pompą co ok. 150.000 km. W przypadku samochodów ze skrzyniami DSG, których przebiegi przekraczają 200.000 km, warto przygotować się na serwis obejmujący wymianę pakietu sprzęgłowego oraz dwumasowego koła zamachowego. Mankamentem samochodów użytkowanych głównie na autostradach bywają mocno „wypiaskowane” pasy przednie z licznymi odpryskami lakieru i zmatowieniami elementów dekoracyjnych. Firmy leasingowe nie usuwają takich mankamentów przed wystawieniem auta na sprzedaż.

Szymon Łukasik

Fot. archiwum

Poprzednik

Volkswagen CC (2012–2016)

Debiutujący w 2012 roku Volkswagen CC to zmodernizowany Passat CC. Wprowadzenie nawiązującego do modelu B7 pasa przedniego oraz zmienienie kształtu tylnej klapy dodały modelowi elegancji. Co równie ważne, nawet dzisiaj ten samochodów wygląda nowocześnie. W przypadku pełnego obłości wzornictwa Passata CC zdania będą bardziej podzielone. Atutem VW CC jest paleta silników. Na jej szczycie znajduje się wolnossące 299-konne 3.6 VR6. Cóż z tego, że nowsze auta są szybsze i bardziej oszczędne. Nie brzmią równie dobrze i nie robią takiego wrażenia po otwarciu maski. Pod względem serwisowym VW CC nie jest problematyczny – dzieli mechanikę z Passatem oraz innymi popularnymi modelami Volkswagena.

VW Arteon – dane techniczne

Długość/ szerokość/ wysokość 4862–4866/ 1871/ 1427–1447 mm
Rozstaw osi 2837 mm
Pojemność bagażnika 563–1557 l/ Shooting Brake: 565–1632 l
Silniki benzynowe 1.5 TSI (150 KM, 250 Nm), 2.0 TSI (190 KM, 320 Nm; 272 KM, 350 Nm; 280 KM, 350 Nm; 280 KM, 400 Nm; 320 KM, 420 Nm)
Silniki Diesla 2.0 TDI (150 KM, 340 Nm; 150 KM, 360 Nm; 190 KM, 400 Nm; 200 KM, 400 Nm; 240 KM, 500 Nm)
Silniki hybrydowe 1.4 eHybrid (218 KM, 400 Nm)
Napęd Na przód lub 4Motion

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Myślicie, że Hummer H1 to duże auto? Zobaczcie TEGO Hummera

To zdjęcie nie przedstawia resoraka w zestawieniu z prawdziwym autem. Ono przedstawia prawdziwego Hummera H1 w porównaniu z kolosem, którego stworzył szejk ze zbyt dużą ilością pieniędzy.  Hamad bin Hamdan Al Nahyan to szejk z Abu Dhabi, który jest miliarderem i do tego kocha samochody. Nic dziwnego, że Hummer gigant to jego sprawka. Stwierdził, że…

Używany Volkswagen T4. Zalety, wady i typowe usterki.

Idealna propozycja dla licznej rodziny, na wakacyjne wojaże i do ciężkiej pracy. Wśród wielu wersji Volkswagena T4 każdy znajdzie coś dla siebie. Mimo że produkcję modelu wygaszono dwanaście lat temu, na okazyjny zakup nie ma co liczyć... Transporter czwartej generacji był przełomem. W debiutującym w 1990 roku modelu definitywnie zrezygnowano z czterocylindrowych bokserów, motor przeniesiono…