TEST Seat Arona 1.5 TSI FR - stylowy, praktyczny, wygodny i dynamiczny. Ale czy idealny? - Trends Magazines

TEST Seat Arona 1.5 TSI FR – stylowy, praktyczny, wygodny i dynamiczny. Ale czy idealny?

Seat Arona 1.5 TSI FR 9

Mały hiszpański crossover to dość rzadki widok na polskich drogach, szczególnie w sportowej wersji FR, którą przyszło nam testować. Być może to trochę niedoceniane auto, a szkoda, bo Seat Arona 1.5 TSI FR to bardzo ciekawa propozycja dla kogoś szukającego auta „do wszystkiego”. Oto nasz test Seata Arona. 

Crossover, a wygląda zadziornie

Seat Arona pojawił się na rynku w 2017 roku, a cztery lata później doczekał się faceliftingu. Zmienił się przede wszystkim przedni zderzak, w którym wmontowano okrągłe reflektory przeciwmgielne. Szeroka atrapa grilla w strukturze plastra miodu nadaje sportowego charakteru, a o to właśnie chodzi w wersji FR. Z tyłu pojawiła się atrapa dyfuzora, która jest tak naprawdę dokładką do zderzaka, w której umieszczono dodatkowo dwie płaskie końcówki wydechu. Niestety to też atrapy, bo prawdziwy wydech jest schowany za zderzakiem. W tym aucie można to przełknąć, w końcu to samochód do jazdy na codzień, a nie sportowiec. 

W środku Seata Arona dominuje 9,2-calowy ekran dotykowy, który teraz obsługuje większość funkcji systemu infotainment. Dzięki Bogu obsługa klimatyzacji pozostawiono „po staremu”, czyli za pomocą przycisków i pokręteł, a nie tak jak w Leonie dotykowego panelu. Pod panelem klimatyzacji znalazło się miejsce na dwa porty USB-C oraz indukcyjną ładowarkę do smartfona. 

Seat Ibiza kończy 40 lat. To koń pociągowy hiszpańskiej marki

Zegary Arony to znany z grupy VAG Digital Cockpit – zestaw wirtualnych zegarów, które na szczęście można ustawiać w różnych trybach, także tych o wzorze tradycyjnych zegarów. Ekran przed kierowcą wyświetla wszystkie najważniejsze informacje dla kierowcy – prędkość, obroty, temperaturę cieczy oraz ilość paliwa. Kierownica także zasługuje na pochwałę, jest idealnej wielkości, dobrze leży w dłoniach i na szczęście jest pozbawiona dziwacznych dotykowych włączników, tutaj mamy tradycyjne przyciski. 

Jak jeździ hiszpański crossover?

Seaty zawsze były nastawione na dobre właściwości jezdne i Arona od nich nie odbiega. Zawieszenie jest zaskakująco miękkie (pomimo sportowego pakietu FR), ale nie „budyniowe”, nie wychyla się w zakrętach, a jednocześnie dobrze tłumi nierówności. Jest idealnie zestrojone do codziennej jazdy. 

Testowaliśmy Aronę zarówno w trasie (Warszawa-Wrocław), jak i w mieście. To może zabrzmi banalnie, ale… Arona radzi sobie doskonale w każdych warunkach. Ciężko było znaleźć jej słabe punkty. Samochód co prawda nie wzbudza emocji, ale chyba nie tego oczekujemy po kompaktowym crossoverze. Pakiet FR, który zawiera sportowe zderzaki i 18-calowe felgi plus lakier Desire Red, nadaje mu agresywności, ale to raczej nie auto, którym zrobicie furorę na zlocie. Nie o to tutaj chodzi. 

150 KM to moc wystarczająca do poruszania się Aroną i nie polecalibyśmy słabszych jednostek. Przy odpowiednim podejściu 1.5 TSI nie pali dużo, a na trasie, nie przekraczając 130 km/h auto pali mniej niż 7 litrów na setkę. Przyspieszenie 8,2 s do 100 km/h to wynik więcej niż dobry biorąc pod uwagę segment tego auta.

Używany Seat Leon III (2012-2020): Usterki, opinie, czy warto go kupić?

W ogólnym rozrachunku Seat Arona 1.5 TSI FR jeździ bardzo dobrze, jedyne zastrzeżenia można mieć do 7-biegowej skrzyni DSG, która jest nastawiona na maksymalną ekologię i szybko wbija wysokie biegi, co skutkuje tym, że silnik pracuje na niskich obrotach. To z kolei powoduje, że przy lekkim dodawaniu gazu nic się nie dzieje i trzeba przyspieszyć mocniej, ale wtedy skrzynia zbija o dwa biegi w dół i przyspiesza za szybko. Zestrojenie DSG mogłoby być znacznie lepsze. 

Ile kosztuje Seat Arona 1.5 TSI FR?

Testowany egzemplarz był najwyższą wersją dostępną w ofercie Arony, a dodatkowo na pokładzie znalazł się asystent świateł High Beam Assist, aktywny tempomat, Lane Assist (w pakiecie 2083 zł) czy system audio Beats (2257 zł). Podstawowy Seat Arona 1.5 TSI FR kosztuje w polskim salonie 126 700 zł.  

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Używany Seat Leon III (2012-2020): Usterki, opinie, czy warto go kupić?

Seat Leon trzeciej generacji był strzałem w dziesiątkę dla hiszpańskiej marki. Model był dobrze wykonany, stylistycznie wyróżniał się na tle niemieckiej i czeskiej konkurencji i oferował bogatą ofertę silnikową od VW. Czy to jednak auto bez wad? Sprawdzamy, czy warto kupić używanego Leona III.  Dziś losy Seata ważą się na włosku, bowiem marka została w…

Test BMW M135i. Kompaktowe auto w ostrym sosie

320-konne M135i jest ewenementem. Żadna inna firma nie produkuje równie mocnego samochodu kompaktowego. „Jedynka” jest też ostatnim przedstawicielem segmentu C z napędem na tylną oś. Gotowi? Proszę zapiąć pasy. Zapraszamy na pokład jednego z najbardziej bezkompromisowych modeli w ofercie BMW. Pierwsza generacja BMW serii 1 długo czekała na wersję oznaczoną kultową literą M. „Jedynka” zadebiutowała…