Opuszczone BMW M5 E39 - to jak otwieranie nowego Lego - Trends Magazines

Opuszczone BMW M5 E39 – to jak otwieranie nowego Lego

To BMW M5 E39 stało w magazynie przez 10 lat, a teraz nowy właściciel przygotowuje je znów do życia. To jak otwieranie nowego zestawu klocków Lego. 

Każde BMW M5 jest świetne, ale model z generacji E39 to dziś zadatek na klasyka. Dla wielu to „ostatnie prawdziwe M5”, dlatego jego ceny z każdym rokiem rosną. BMW M5 E39 to także doskonałe dzieło inżynierii, co pokazuje przykład pewnego egzemplarza z rekordowym przebiegiem.

Tutaj jednak sytuacja jest zupełnie inna. Pierwszy właściciel tego M5 obchodził się z nim bardzo ostrożnie i jeździł „od święta”, na co wskazuje przebieg zaledwie 23 tys. mil (ok. 37 tys. km). W 2013 roku schował auto w magazynie meblowym, gdzie auto stało do dziś. Dawny blask postanowił przywrócić mu jeden z nowojorskich detailerów – Larry Kosilla. 

Na filmiku możemy zobaczyć proces mycia i przygotowania auta po dekadzie spędzonej w zakurzonym magazynie. Ponieważ to mycie detailingowe, trzeba zdemontować koła, aby mieć lepszy dostęp do komory nadkola oraz amortyzatorów. Oprócz dokładnego mycia i odtłuszczenia karoserii, nie można zapomnieć o wnętrzu. Poplamione dywaniki zostały wyprane, a całe wnętrze wyczyszczone parowo. 

Efekt końcowy możecie ocenić sami.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Akcja policji w Krakowie. Wystawiono mandaty za ponad 70 tys. zł!

W ubiegły weekend w Krakowie policja miała pełne ręce roboty. Funkcjonariusze zrobili nalot na uczestników nielegalnych wyścigów ulicznych. Posypały się mandaty i to srogie! Polska policja już nieraz pokazywała efektowne akcje wyłapywania "szybkich i wściekłych" na polskich ulicach. W zeszłym roku na ulicach Wrocławia w pościgu brał udział nawet śmigłowiec. Teraz podobną "łapankę" przeprowadzono w…

MINI Countryman plug-in Francja kajaki

Zwiedzanie z MINI – uroki Francji

Oto jeden z najbardziej spektakularnych naturalnych krajobrazów pomiędzy Bretanią a Lazurowym Wybrzeżem. Miłośnicy sportów wodnych, pieszych wędrówek i wspinaczki znają go jako „francuski Wielki Kanion”: przełom rzeki Verdon w południowo-wschodniej części departamentu Alpy Górnej Prowansji. W ciągu milionów lat rzeka Verdon wyżłobiła sobie tam drogę przez wapienne skały. Po obu stronach wąwozu o długości ponad 20 kilometrów kręte drogi prowadzą przez…