Historia BMW Serii 7 - wszystkie generacje - Trends Magazines

Historia BMW Serii 7 – wszystkie generacje

BMW 7 G70

BMW serii 7 od zawsze było wyznacznikiem kierunku rozwoju motoryzacji. W ciągu 45 lat bawarska limuzyna znacząco się zmieniła, ale wciąż pozostaje symbolem auta z najwyższej półki. Oto historia BMW Serii 7.

Rywalizacja od zawsze była kołem napędowym motoryzacji. Nie tylko rozumianej jako motosport. Chęć dorównania najwyższym standardom służy samochodom każdego segmentu. W 1972 roku Mercedes przedstawił klasę S. W tym czasie BMW E3 było w połowie cyklu produkcyjnego. BMW miało więc sporo czasu, by dopracować jego następcę. Została nim seria 7 typoszeregu E23. Miała lżejszą linię niż Mercedes, była zwinniejsza i przyjemniejsza w prowadzeniu. Kolejne generacje wprowadzały nowinki techniczne, a także zmiany stylistyczne. Przedstawiamy wszystkich przedstawicieli serii 7 oraz kamienie milowe rozwoju, które za ich sprawą stawiało BMW.

BMW 7 Cabrio?! Możesz takie zamówić

BMW Serii 7 – wszystkie generacje

BMW 7 E23
BMW 7 E23

BMW 7 E23 (1977–1986)

Historia flagowej limuzyny BMW rozpoczęła się od następcy modelu E3. Limuzyna zaprojektowana przez Paula Bracqa i Manfreda Rennena stylistycznie zdeklasowała ówczesnego flagowego Mercedesa S (W116). Był to pierwszy model BMW, w którym miał ABS, poduszkę powietrzną kierowcy oraz system Check Control, czyli namiastkę współczesnego układu autodiagnostyki, informującego np. o niesprawności oświetlenia.

Źródłem mocy były wyłącznie rzędowe szóstki. Wariant 732i był pierwszym BMW z silnikiem zasilanym przez wtrysk paliwa Bosch Motronic. Warto dodać, że w USA samochód był oferowany jako BMW L7, zaś w RPA dostępny był model M745i.

BMW E23 trafiło na rynek w liczbie 285.029 egzemplarzy.

BMW 7 E32
BMW 7 E32

BMW 7 E32 (1986–1994)

Nabywcy oczekiwali od BMW serii 7 nie tylko świetnego prowadzenia i rasowego wyglądu, ale również przestronnego wnętrza. Odpowiedzią na ich potrzeby było prowadzenie przedłużonej wersji L, nazywanej Lang lub Long. Nie była to jedyna nowinka. W E32 zadebiutował także pierwszy od zakończenia II wojny światowej niemiecki silnik V12. Tym samym BMW zdystansowało Mercedesa.

W topowym wariancie wcale nie chodziło wyłącznie o dynamikę jazdy. Równie ważny był prestiż wynikający z posiadania samochodu z dwunastoma cylindrami pod maską czy zapasu mocy – dzięki niemu 750i sprawnie przyspiesza w każdej sytuacji oraz bez problemów utrzymuje wysokie tempo jazdy. Był to pierwszy samochód z elektronicznym ogranicznikiem prędkości do 250 km/h. Nie był wymagany prawem, jednak w ramach dżentelmeńskiej umowy producenci sami narzucili taki limit, by ukrócić ewentualny „wyścig zbrojeń”, jak również nie wywoływać negatywnych komentarzy opinii publicznej. Także w E32 po raz pierwszy pojawiły się najpierw soczewkowe, a później ksenonowe reflektory oraz klejone szyby boczne. Rozwijając paletę wersji silnikowych do wspomnianego V12 oraz rzędowych szóstek dołożono też motory V8. Wdrożenia do produkcji nie doczekał się natomiast prototypowy motor 6.7 V16, znany jako Goldfisch.

Ostatecznie na rynek trafiło 311.068 egzemplarzy BMW E32.

BMW 7 E38
BMW 7 E38

BMW 7 E38 (1994–2001)

E38 od poprzednika różniło się nieco złagodzonymi kształtami. Ten model uchodzi za najlepszy przykład auta będącego pomostem między tradycją a nowoczesnością. To pierwsze BMW serii 7 z dieslami – do wyboru były 2.5/2.9 R6 oraz 3.9 V8 oraz ostatnie dostępne z ręczną skrzynią biegów. Paletę jednostek benzynowych tworzyły motory R6, V oraz wolnossące V12. Ciekawostkę stanowiła odmiana 750hL. Powstała w liczbie 15 egzemplarzy, a jej silnik V12 o mocy 201 KM był przystosowany do spalania benzyny oraz wodoru – zbiornik mieszczący 140 litrów umożliwiał pokonanie do 350 km.

Używane BMW 7 E38 – na co zwrócić uwagę?

Do wyboru były aż trzy długości nadwozia – bazowe, iL z wydłużonym o 14 cm rozstawem osi oraz L7 z rozstawem osi powiększonym o kolejne 25 cm. BMW E38 była pierwszym europejskim modelem z nawigacją satelitarną. Jej kolorowy ekran mógł też współpracować z tunerem telewizyjnym. Duży postęp dokonał się w zakresie bezpieczeństwa. Debiutująca w poprzedniku kontrola trakcji zmieniła się w system DSC. W E38 pojawiły się też kurtyny powietrzne oraz aktywny tempomat. Zmodyfikowana siódemka wystąpiła w kolejnym filmie z serii przygód agenta 007 zatytułowanym „Jutro nie umiera nigdy” („Tomorrow Never Dies”). James Bond mógł prowadzić auto za pomocą telefonu komórkowego. W 1997 roku mało kto sądził, że będziemy mogli tak robić z seryjnie produkowanym samochodem, tymczasem dziś BMW G11 można przeparkować za pomocą kluczyka z wyświetlaczem.

Do klientów trafiło 340.242 BMW E38.

BMW 7 E65
BMW 7 E65

BMW 7 E65 (2001–2008)

W chwili debiutu auto zaprojektowane przez Chrisa Bangle’a budziło wielkie, niekoniecznie dobre emocje. Czas płynie, a miłośnicy youngtimerów zaczęli doceniać oryginalnie stylizowaną limuzynę. Design nadwozia nieco uspokojono w ramach modernizacji z 2005 roku. Szkoda, że o dobrze utrzymane E65 coraz trudniej – auto zostało naszpikowane nowoczesną technologią, która nie zawsze okazywała się trwała, a koszty napraw wielu zniechęcały do ratowania samochodu.

Diesle jeszcze nie umarły. Ponad 1600 km na jednym baku BMW 7

E65 było pierwszym modelem BMW z systemem iDrive. Jego debiut wcale nie należał do udanych – pierwsza generacja iDrive była mało intuicyjna w obsłudze. Nie była to jedyna elektroniczna nowinka. Kolejnymi były: elektroniczny hamulec postojowy, adaptacyjne reflektory oraz kluczyk z ukrytym grotem. W E65 po raz pierwszy zastosowano też aktywne, sterowane hydraulicznie stabilizatory oraz sześciobiegowy automat, którego dźwigienkę usytuowano przy kierownicy – takie rozwiązanie nie przyjęło się jednak w bawarskich autach. To samo można powiedzieć o przyciskach do sterowania fotelami, które w E65 przeniesiono na podstawę centralnego podłokietnika. Samochód był także pierwszym BMW z biksenonowymi lampami na liście opcji oraz systemem noktowizyjnym o zasięgu do 300 m.

Ciekawostką jest model E68, znany też jako Hydrogen 7, czyli siódemka z silnikiem przystosowanym do spalania wodoru. Na rynek trafiło 100 egzemplarzy w wersji 760Li, która zużywała wodór w tempie ok. 50 l/100 km. A skoro o silnikach mowa, warto też dodać, że w E65 zadebiutowały jednostki V8 z układem Valvetronic, natomiast flagowy silnik był pierwszym V12 z bezpośrednim wtryskiem.

Na rynek trafiło 343.073 sztuk BMW E65.

BMW 7 F01
BMW 7 F01

BMW 7 F01 (2008–2015)

Samochód, który został odsłonięty na Placu Czerwonym w Moskwie, jest stylistycznym rozwinięciem koncepcji poprzednika. F01 było pierwszym BMW dostępnym z ośmiobiegowym automatem, turbodoładowanym silnikiem V12 oraz w odmianie hybrydowej ActivHybrid 7. Właściwą trakcję mógł zapewniać debiutujący w siódemce napęd xDrive. Z kolei układ skrętnej osi tylnej znacząco poprawiał zwrotność, ułatwiając manewrowanie tym kolosem. Pracę kierowcy dodatkowo wspomagały kamery umieszczone w przednim zderzaku – przydawały się podczas parkowania czy wyjeżdżania z bram. Wszystkie systemy elektroniczne zostały dopracowane. Dzięki temu iDrive miał więcej funkcji i stał się łatwiejszy w obsłudze, natomiast aktywny tempomat mógł działać aż do całkowitego zatrzymania samochodu. Znakiem czasu jest też popularyzacja bezpośredniego wtrysku oraz turbodoładowania – nie miała go jedynie bazowa wersja 730i.

Ewolucja nie ominęła też diesli. Zrezygnowano z dużej, ciężkiej i drogiej w obsłudze jednostki V8 na rzecz dopracowanych silników 3.0 R6 – flagowa, potrójnie doładowana odmiana oferowała nawet 381 KM i 740 Nm. Siódemka dzieliła wybrane rozwiązania, z silnikiem V12 włącznie, z trzema modelami Rolls-Royce’a – Ghost, Wraith i Dawn.

BMW 7 G11
BMW 7 G11

BMW 7 G11 (2015–2022)

Podstawą tego samochodu była zupełnie nowa platforma – CLAR. Do jej budowy nie szczędzono lekkich materiałów, w tym aluminium i tworzyw wzmacnianych włóknem węglowym. Wszystko po to, by poprawić osiągi i prowadzenie przy jednoczesnej poprawie komfortu jazdy. W jeszcze większym stopniu niż kiedykolwiek wcześniej dopracowano elementy odpowiadające za aerodynamikę, uzyskując imponujący wskaźnik oporu na poziomie 0,24.

Paletę silników, po raz pierwszy w historii serii 7, na wybranych rynkach otwierały rzędowe czwórki w odmianie 730i. Nie brzmi to może najlepiej, ale czas sprintu do 100 km/h na poziomie 6,2 s ujmy nie przynosi. Dwulitrowy silnik montowano też w jeszcze szybszej hybrydzie plug-in o oznaczeniu 740e. Kto oczekiwał jeszcze lepszych wrażeń z jazdy, mógł zdecydować się na hybrydową odmianę 745e z sześciocylindrowym silnikiem. Flagowy 400-konny diesel został wzmocniony aż czterema turbosprężarkami.

Nowa generacja systemu xDrive zaczęła reagować na dotykanie ekranu oraz rozpoznawać kilka gestów, umożliwiających m.in. zmianę głośności czy odebranie połączenia. Standard obejmował pneumatyczne zawieszenie z zaawansowanym układem sterującym. Po raz pierwszy w historii można było też dokupić układ skrętnej tylnej osi do wariantu z xDrive. W styczniu 2022 roku BMW ogłosiło, że na rynek trafi M760Li w odmianie The Final V12. Tak, to niestety prawda – było to ostatnie seryjnie produkowane BMW z silnikiem V12.

BMW 7 G70 1
BMW 7 G70 1

BMW 7 G70 (od 2022 roku)

Przesadą nie będzie stwierdzenie, że to największa od czasu E65 stylistyczna rewolucja w BMW Serii 7. Od momentu zaprezentowania przez bawarską markę pierwszych zdjęć najwięcej mówi się oczywiście o gargantuicznych rozmiarach nerek. Na wygląd auta istotnie wpływają też mniejsze niż kiedykolwiek lampy. Twórcą designu jest Jozef Kabaň, który wcześniej opracował m.in. nadwozie Bugatti Veyrona czy… Skody Fabii.

BMW jak nigdy wcześniej spolaryzowało ofertę. Wypadł z niej wariant z krótkim rozstawem osi. Dla rynku europejskiego nie przewidziano benzynowych silników 3.0 R6 oraz 4.4 V8. Uznano, że klientom wystarczą rzędowe szóstki w dieslu oraz benzynowej hybrydzie plug-in. Zwieńczeniem oferty jest elektryczna odmiana i7 o mocy 544 KM oraz momencie na poziomie 745 Nm. Akumulator o imponującej pojemności 101,7 kWh zapewnia nawet 625 km zasięgu.

Szymon Łukasik

Fot. BMW

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Fabryka BMW w Spartanburgu

Europejskie koncerny zaprzestaną sprzedaży w Rosji? To nie takie proste

Ze względu na inwazję Rosji na Ukrainę wiele państw domaga się nałożenia jak najdalej idących sankcji na Rosję. Także koncerny motoryzacyjne rozważają twarde kroki przeciwko agresorowi, nawet zakaz sprzedaży aut w tym kraju. Wprowadzenie sankcji przez firmy produkujące auta zapewne mocno Rosja by odczuła, ale w dzisiejszym, globalnym świecie pełnym powiązań działa to niestety w…

spaliny wydech BMW M4

Koniec aut spalinowych przesądzony. Jest decyzja Unii

Do tej pory tylko debatowano nad tym, kiedy wprowadzić całkowity zakaz sprzedaży aut spalinowych w Europie. Teraz Parlament podjął decyzję i niedługo przyjdzie nam na dobre pożegnać się z tradycyjnymi silnikami.  Ponad 100-letnia tradycja dobiega końca. Pomysł na pojazd z silnikiem spalinowym, oficjalnie wprowadzonym przez Carla Benza w 1885 roku odchodzi powoli do lamusa. Parlament…