Audi A4 B10? już na testach - jak sobie poradzi? | Trends

Audi A4 B10 już na testach

Nadchodząca 10. generacja Audi A4 została przyłapana na testach drogowych. Auto jest całe w kamuflażu i na razie informacje są szczątkowe. Oto, co już wiemy o nadchodzącym Audi A4 B10.

Szef Audi, Markus Duesmann stwierdził, że A4 pożegna się z silnikami spalinowymi do 2030 roku. To oznacza, że auto, które widzicie na zdjęciach będzie ostatnią spalinową generacją A-czwórki. Będzie też pierwszą ze zelektryfikowanymi jednostkami napędowymi. 

Audi A4 B10, wbrew obecnym trendom będzie miało delikatniejszy design. Grill będzie mniejszy, tak samo jak reflektory. Linia boczna to klasyka Audi, dach opada delikatnie i ma smukły kształt, co nadaje autu dynamiki. 

Pod maską znajdziemy szeroką gamę jednostek benzynowych oraz TDI z układem mild-hybrid. Niektóre źródła podają, że w Audi A4 nie znajdziemy już manualnej skrzyni biegów. Do wyboru będzie 7-stopniowe DSG lub 8-biegowy klasyczny „automat”. Prawdopodobnie pojawi się też najmocniejsze RS4, które także będzie wspomagane silnikiem elektrycznym. Cóż, takie czasy.

Osobnym wariantem ofercie ma być czysto elektryczne – A4 e-tron. Ma być konkurentem dla Tesli 3 oraz BMW i4. Audi A4 B10 ma pojawić się w połowie 2022 roku. 

Konrad Maruszczak

fot. Autocar

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

AUDI RS Q8 pokonuje Nordschleife w 7:42;253 – VIDEO

Wczoraj na oficjalnym kanale Nurburgring ukazał się wideo, w którym ogromny SUV Audi RS Q8 kierowany przez Franka Stipplera pokonuje północną pętlę Zielonego Piekła w rekordowym czasie 7:42;253. Jak to możliwe, że ta ważąca ponad 2 tony "ciężarówka" pokonuje tę trasę tak szybko? Z pomocą przychodzi "latanie". To czywiście żart, bo każdy rajdowiec powie Wam,…

BMW „całuje” radiowóz, kierowca zgarnia 55 punktów

Już widać pierwsze "ofiary" nowego taryfikatora. Policjanci ze Staszowa w woj. świętokrzyskim zatrzymali kierowcę czerwonego BMW Serii 1, który zgarnął rekordowo wysoki mandat i dodatkowo wjechał w radiowóz. Przepisy, które weszły w życie 17 września już zaczynają zbierać żniwo. Kierowca czerwonego BMW zaszalał i "zarobił" aż 55 punktów karnych, a kwota mandatu wyniosła łącznie 8200…