M8 Gran Coupe, czyli czterodrzwiowe BMW serii 8. Profanacja? - Trends Magazines

M8 Gran Coupe, czyli czterodrzwiowe BMW serii 8. Profanacja?

Podczas salonu samochodowego w Genewie BMW zaprezentowało Concept M8 Gran Coupe. Znając markę, od strony wizualnej jest to bardzo bliski produkcyjnej wersji przedsmak flagowego BMW 8 Gran Coupe – nowego czterodrzwiowego coupe z Bawarii.

Decyzja koncernu może nieco dziwić. Rezygnując z szóstki na rzecz ósemki koncern podkreślił swoje wysokie aspiracje. We wspaniały i budzący wiele pozytywnych emocji sposób nawiązał też do kultowej serii 8, oferowanej wyłącznie jako coupe.

Dziedzictwo marki musiało uznać wyższość biznesowego rachunku. BMW 8 Gran Coupe z pewnością będzie sprzedawało się dobrze w Chinach, gdzie dwudrzwiowe auta cieszą się ograniczonym wzięciem – uchodzą za zbyt ostentacyjne i niewystarczająco komfortowe dla pasażerów drugiego rzędu siedzeń.

Odsłaniając prototyp BMW skupiło się na wizualnej stronie projektu, odsuwając technikalia na drugi plan. Wiadomo, że Concept M8 GC otrzymało m.in. dach z włókna węglowego. Finalna wersja auta z pewnością będzie blisko spokrewniona z BMW M5. Niewykluczone jednak, że będzie różniła się napędem – w segmencie dużych GT klienci cenią RWD. Póki co mówi się jednak o xDrive wyraźnie preferującym tylną oś i możliwością całkowitego odłączenia napędu na przód – to rozwiązanie zdało już egzamin w nowym M5. Pod maskę trafi podwójnie doładowane 4.4 V8 o mocy ok. 600 KM.

BMW zapowiedziało, że produkcyjna wersja BMW 8 Gran Coupe pojawi się w 2019 r.

fot. BMW

Jeden komentarz

Comments are closed.

Podobne

Klasyczne czwartki we Wrocławiu

Klasyczna Strefa Wrocław ponownie zaprasza miłośników yougtimerów i oldtimerów na co czwartkowe spotkania, które odbywają się o godz. 19 na dachu Magnolii we Wrocławiu. W ostatni czwartek odwiedziliśmy to wydarzenie i przyznajemy, że warto tam bywać regularnie i stać się częścią tej społeczności. Zobaczcie jakie samochody można spotkać na miejscu i jaki klimat tam panuje.…

koncern bmw

Koncern BMW z zarzutami. Chodzi o normy ekologiczne

Koncern BMW musi odpowiedzieć na zarzuty nieprzestrzegania norm ekologicznych. Chodzi o wydobycie surowców do ogniw akumulatorowych w marokańskiej fabryce. Pracownicy skarżą się na skandaliczne warunki pracy.  Niemcy długo wzbraniali się przed elektryfikacją, ale niestety siłą rzeczy musieli ulec. Pierwszym skutkiem "przestawienia firmy na elektryczne tory" jest zakończenie produkcji silników w Monachium. Jak zapowiada BMW, w…