Już seryjne BMW X3 M Competition nie narzeka na brak mocy i osiągów, ale zawsze może być lepiej, prawda? Do takiego wniosku doszedł Manhart i stworzył potężny model na bazie popularnego SUVa. Oto Manhart MHX3 650.
Wielu klientom seryjne 510 KM i 650 Nm może nie wystarczyć, dlatego mogą teraz zwrócić się do niemieckiego tunera o pomoc w poprawie osiągów. Manhart MHX3 650 oznacza podwójnie doładowany 3,0-litrowy silnik R6, a po zamontowaniu pomocniczej jednostki sterującej MHtronic przekazuje do układu napędowego nie mniej niż 650 KM i maksymalny moment obrotowy 800 Nm. Przepływ spalin i dźwięk MHX3 650 udoskonala układ wydechowy ze stali nierdzewnej z aktywnymi zaworami, który jest połączony ze sportowymi rurami spustowymi wyposażonymi w 200-ogniwowe katalizatory HJS i kończy się czterema rurami wydechowymi o średnicy 100 milimetrów.
Manhart MHX3 650 to też zmiany stylistyczne
Oczywiście większa moc musi też wyróżniać się na ulicy, dlatego niemiecki tuner pomyślał też o zmianach stylistycznych. Przedni spoiler i boczne listwy progowe, a także spojler dachowy i tylny dyfuzor mienią się typowym wzorem dla włókna węglowego. Manhart tym razem zrezygnował z akcentów w stylu „złote, a skromne”, a w modelu MHX3 postawił na srebro na ciemnoniebieskim tle.
Felgi mają rozmiar 9,0×22 i 10,5×22, z oponami 255/35 R22 z przodu i 295/30 R22 z tyłu. Koła kryją duże zaciski fabrycznie montowanego układu hamulcowego, które pomalowano jaskrawym lakierem. Sprężyny obniżające firmy H&R zapewniają obniżenie samochodu o około 30 milimetrów, co zapewnia znacznie lepszą dynamikę pokonywania zakrętów.
Części z włókna węglowego można również znaleźć w kokpicie MHX3 650 – oprócz kierownicy z gamy BMW M Performance,
zamontowano też karbonowe łopatki zmiany biegów.
Manhart MHX3 650 kosztuje… nie wiadomo ile, ponieważ każda modyfikacja jest ustalana indywidualnie.