Gdy w 2014 roku BMW zaprezentowało model 2 Active Tourer z napędem na przód, piekło zamarło, a fani marki pękali ze śmiechu. To jednak nie było pierwsze auto z takim napędem, bo Niemcy przeprowadzali taki eksperyment już w latach 80. w modelu E30. To jednak nie koniec „udziwnień”.
Dziś żaden znaczący producent samochodów nie może obejść się bez modelu z napędem elektrycznym. Pomimo, że BMW mocno opierało się elektryfikacji i przestawienia fabryk na produkcję aut z silnikami elektrycznymi, niestety uległo i zakończyło produkcję silników spalinowych w Monachium. Takie czasy. Jednak zupełnie inaczej wyglądała sytuacja w latach 80.
BMW E30 Elektro-Antrieb to pierwsze BMW z napędem na przód
Jest rok 1987, w salonach BMW króluje model E30 oraz E28, a trwają już prace nad E34. W tym okresie rodzą się przyszłe klasyki BMW. Ale Niemcy pracowali także na napędem alternatywnym. Jako bazę wybrano model E30, a historia elektrycznej „trójki” zaczyna się jeszcze w latach 70.
W 1972 roku BMW wyprodukowało eksperymentalny model 1602 Electric stworzony we współpracy z Boschem. Pod maską pracował 43-konny silnik elektryczny, który zapewniał 30 km zasięgu w mieście. Na komercyjny sukces jeszcze nie miał szans, ale BMW przeprowadziło nim próby w czasie Igrzysk Olimpijskich w Monachium, gdzie auto służyło do promocji. Niestety wówczas projekt zarzucono, ale nie zapomniano o nim. Do elektrycznego BMW, Niemcy wrócili kilkanaście lat później.
Pomysł na pierwsze BMW z napędem na przód był dość prosty, wystarczyło wziąć stworzoną już odmianę czteronapędową E30 – 325ix i odłączyć tylny napęd. Sześciocylindrowy silnik zastąpiono motorem elektrycznym o mocy zaledwie 29,5 KM. Moc przekazywana była na przednią oś za pomocą jednobiegowej skrzyni, co pozwalało na przyśpieszenie od 0 do 50 km/h w 9 sekund. Prędkość maksymalna wynosiła 100 km/h.
W latach 1987-1990 powstało osiem sztuk BMW E30 Elektro-Antrieb w różnych wersjach nadwozia. Samochody były testowane m.in. przez niemiecką pocztę i udawało się uzyskać zasięgi od 50 do 150 km. Według BMW, ten model był ich pierwszym samochodem elektrycznym, który przeszedł praktyczne testy w testach drogowych.