Odezwał się pasażer z BMW. To adwokat z Łodzi - Trends Magazines

Odezwał się pasażer z BMW. To adwokat z Łodzi

Łódzki adwokat potwierdził, że był pasażerem w BMW, które spowodowało tragiczny w skutkach wypadek na autostradzie A1. Czy dzięki temu wiadomo coś więcej o przyczynie wypadku?

Do tragicznego wypadku doszło 16 września na autostradzie A1. Przebieg wypadku przeanalizowała firma CrashLab, która stworzyła nawet prawdopodobną wersję wydarzeń. Stuningowane BMW mogło pędzić nawet 314 km/h, po czym z impetem wjechało w Kię, w której podróżowała 3-osobowa rodzina. Małżeństwo oraz dziecko zginęli na miejscu, a kierowca BMW zbiegł za granicę. Wysłano za nim list gończy i odnaleziono w Emiratach Arabskich.

Jest analiza wypadku na A1. BMW jechało ponad 300 km/h!

Odnalazł się pasażer z BMW. To łódzki adwokat

Jak podaje „Gazeta Wyborcza” adwokat z Łodzi przyznał się, że 16 września podróżował w BMW 850i. Powiedział, że jest świadkiem w postępowaniu prowadzonym przez prokuraturę w sprawie wypadku na autostradzie A1. Prawnik poinformował swoją izbę adwokacką, że uczestniczył w wypadku jako pasażer. Potwierdziła to adw. Anna Mrożewska, rzeczniczka Okręgowej Rady Adwokackiej w Łodzi w rozmowie z „GW”. Jej zdaniem nie ma podstaw do pociągnięcia do odpowiedzialności dyscyplinarnej adwokata za bycie pasażerem samochodu.

Prawnik nie wyraził zgody na publikowanie informacji, które mogłyby pozwolić na ustalenie jego tożsamości. Dodatkowo, stanowczo zaprzeczył, że posiada jakiekolwiek znajomości w Ministerstwie Sprawiedliwości lub powiązania z jedną z prawicowych działaczek.

Warsztat tuningowy, który przerobił BMW z wypadku usuwa filmiki z „testów”

Internauci szukają tożsamości pasażera BMW

Jak w przypadku przyczyn samego wypadku na A1, tak samo teraz internauci postanowili wziąć sprawę w swoje ręce. Szukają informacji na temat pasażera, a także innych osób, które także mogły być świadkami wypadku. Ponownie padają zarzuty o powiązania pasażerów samochodu z policją.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Koniec TDI w Audi?

Ze względu na coraz większą presję i bardziej restrykcyjne normy emisji spalin, niemiecka marka chce zrezygnować ze sprzedaży aut z silnikami TDI.  Na naszych oczach świat motoryzacji przechodzi ogromną transformację. I nie jest to wcale górnolotne stwierdzenie, ale fakt. Audi - marka, która dała nam pierwszy samochód wyścigowy w Le Mans napędzany ropą, najpotężniejszego diesla…

Nissan GT-R 2024 – On ma już 15 lat!

Pojawił się po raz pierwszy w 2007 roku i aż trudno uwierzyć, że nowa generacja wygląda niemal tak samo jak pierwotna wersja. A to tylko świadczy o tym, jak genialne jest to auto. Oto nowy Nissan GT-R 2024.  W momencie debiutu samochód wywołał sensację. Jego łatwość prowadzenia, codzienna praktyczność, bardzo korzystna cena i przede wszystkim…