Zatankował i poszedł zapłacić. Po powrocie znalazł auto w rowie - Trends Magazines

Zatankował i poszedł zapłacić. Po powrocie znalazł auto w rowie

Na jednej ze stacji benzynowej w Lublinie doszło do niecodziennej sytuacji. Kierowca poszedł zapłacić za paliwo, kiedy wrócił auta nie było przy dystrybutorze. Samochód znalazł się kilkadziesiąt metrów dalej w pobliskim rowie. Jak to się stało?

Myśleliśmy, że takie sytuacje mają miejsce tylko w USA, gdzie kierowcy często zapominają „głowy” i zostawiają samochód „na luzie”. Po powrocie do auta często czeka ich niemiła niespodzianka. Okazuje się, że Polak też potrafi co pokazuje sytuacja z jednej z lubelskich stacji benzynowych.

Kierowca Subaru poszedł zapłacić za paliwo, a kiedy wrócił do dystrybutora auta tam nie było. Znalazło się w pobliskim rowie. Jak podaje serwis lublin112.pl: „w wyniku nieprawidłowego zabezpieczenia pojazdu, subaru ruszyło sprzed dystrybutora i stoczyło się do pobliskiego rowu. Na szczęście nikomu się nic nie stało i obyło się bez większych uszkodzeń.”

Co to oznacza? Nie jest pewne, czy auto było wyposażone w automatyczną, czy manualną skrzynię biegów, ale pewne jest to, że kierowca nie zaciągnął hamulca ręcznego, a skrzynię pozostawił „na luzie”. Efektem było stoczenie się pojazdu do rowu. Kierowca do ceny paliwa musiał jeszcze doliczyć koszty wyciągania pojazdu na drogę.  

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Lamborghini Aventador – ile powstało takich bolidów? Firma świętuje

Automobili Lamborghini osiągnęło historyczny kamień milowy ze swoim modelem V12: w ciągu dziewięciu lat fabryka Sant'Agata Bolognese wyprodukowała 10 000 Aventadorów. Samochód z podwoziem o numerze 10.000 to Aventador SVJ Roadster przeznaczony na rynek tajski. Gama Aventador zadebiutowała w 2011 roku w wersji coupé jako Aventador LP 700-4. Dzięki wprowadzonym nowym rozwiązaniom technologicznym od razu…

Ogólnopolski Zlot BMW serii Z – było głośno!

W maju mieszkańcy Karpacza i okolic mieli okazję podziwiać wspaniałe widoki. Nie chodzi tylko o piękne Karkonosze, ale przede wszystkim o kilkadziesiąt BMW serii Z, które zjechały się w górach Dolnego Śląska z całej Polski. W dniach 8-9 maja w Karpaczu zjechali się miłośnicy "zetek" z całego kraju. Można było zobaczyć przeróżne wersje BMW Z3,…