Wypadek Richarda Hammonda na torze Poznań. Są zdjęcia - Trends Magazines

Wypadek Richarda Hammonda na torze Poznań. Są zdjęcia

Od kilku dni w polskich mediach przewijają się zdjęcia Jeremiego Clarksona, Richarda Hammonda i Jamesa May’a, którzy odwiedzili Polskę w związku z nowym odcinkiem „The Grand Tour”. Nie obyło się oczywiście bez wypadków, a tradycyjnie jeden zaliczył Hammond. 

Ekipa dawnego „Top Gear”, a obecnie „The Grand Tour” podróżuje od kilku dni po naszym kraju kręcąc nowy odcinek popularnego show. Trio można było spotkać m.in. w Gdańsku, Krakowie, Żaganiu, czy Poznaniu. I właśnie tutaj, na znanym torze doszło do niegroźnego wypadku. Znawcy programu wiedzą, że to najczęściej Hammond rozbija samochody, nie inaczej było w tym przypadku. 

Brytyjski prezenter wypadł z trasy na jednym z zakrętów i uderzył w barierę z opon. W sieci szybko pojawiły się fotografie dokumentujące sytuację na torze:

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez FAN ACCOUNT-I’M NOT RH (@richard_hammond_tr)

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez FAN ACCOUNT-I’M NOT RH (@richard_hammond_tr)

Na razie oficjalnie nie skomentowano zdarzenia, ale wszystko wskazuje na to, że Hammond nie odniósł poważnych obrażeń, a kręcenie odcinków będzie kontynuowane. Na razie nie wiadomo, kiedy będzie obejrzeć nowe epizody „The Grand Tour”. Wiadomo natomiast, że powstaną dwa specjalne odcinki – jeden z Polski i jeden ze Skandynawii. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Masz auto po tuningu? Nie pokazuj się nim we Wrocławiu

Wrocławska grupa Speed ma ostatnio pełne ręce roboty. Mundurowi chwalą się, że odnoszą spore sukcesy w łapaniu miłośników garażowego tuningu. Rzucające się w oczy, przerobione auta są wabikiem na policjantów.  Wrocławska drogówka dała się poznać, jako ta, która bardzo nie lubi aut po tuningu. To pewnego rodzaju paradoks, bo przecież Wrocław jest od lat stolicą…

Tuning-BMW-E46-330i-widok od tylu

BMW E46 330Ci prawie ja M3

Swoje pierwsze BMW Jacek kupił w 2006 roku. Był to model E36 w wersji 328. Po czterech latach użytkowania mocna „trójka” z nieznacznie zmodyfikowanego auta seryjnego zmieniła się w pojazd przyciągający spojrzenia. Wtedy jej właściciel postanowił przebyć podobną drogę z nowym samochodem. Kolejna „trójka” miała być jego trzecim autem. Pierwszym była … również tylnonapędowa Skoda 120L,…