Fani klasycznego Passata mogą zazdrościć obywatelom Chin, bo właśnie tam VW Passat sedan będzie wciąż oferowany. Wygląda nieco inaczej niż samochód, który dobrze znamy, ale pod „skórą” to wciąż popularny model. W Chinach nazywają go Magotan.
Volkswagen już trzy lata temu zapowiedział, że sedan całkowicie zniknie z rynku, czego mogliśmy doświadczyć podczas premiery najnowszego VW Passata B9 Variant, czyli kombi. Ta decyzja jest oczywiście podyktowana rynkiem, bo klienci europejscy zwyczajnie nie chcieli sedana. Choć bardziej powinniśmy powiedzieć, że sprzedaż nie była na tyle satysfakcjonująca dla VW, aby koncern chciał ją podtrzymać.
VW Passat sedan wciąż dostępny w Chinach
VW Magotan, bo tak nazywa się Passat sedan ma się dobrze w Państwie Środka. Z europejską wersją auta ma jednak niewiele wspólnego. Magotan jest zbudowany na innej płycie podłogowej, ma inne silniki, wyposażenie i wnętrze.
Trzeba jednak przyznać, że narysowano go bardzo dobrze i jest przyjemny dla oka. Agresywne linie i wąskie reflektory z przodu zdecydowanie wyglądają lepiej, niż Passat, którego pokazano w Europie.
Nie ma się jednak co łudzić, VW Passat w eleganckim nadwoziu nie pojawi się na Starym Kontynencie. Nie wiadomo nawet, czy doczekamy się jubileuszowej 10-generacji kultowego modelu. Biorąc pod uwagę elektryfikację, VW może zaniechać produkcji Passata na korzyść elektrycznego ID.7.