Takie będą BMW M w przyszłości - Trends Magazines

Takie będą BMW M w przyszłości

Elektryfikacja się rozwija, czy tego chcemy, czy nie. Nie ominie ona także sportowych marek, takich jak BMW M. Sportowa dywizja bawarskiej marki daje nam zapowiedź tego, czego możemy się spodziewać po nowych modelach. 

BMW M rozpoczęło już testy nowego napędu w modelu i4. Zapomnijcie o R6 i turbosprężarkach, a powitajcie cztery motory elektryczne napędzające każde koło niezależnie. Niemcy pracują nie tylko nad nowym napędem, ale także dostosowują konstrukcję nadwozia do dużej masy i zupełnie innych przeciążeń niż w aucie z silnikiem spalinowym. Przypadek testu łosia BMW i4 pokazał, że jest spore pole do popisu w tej dziedzinie.

Elektryczne BMW M ma posiadać układ M xDrive quad-motor, który ma dawać kierowcy „zupełnie nowe osiągi”. Systemy sterowania napędem i podwoziem obliczają potrzebną moc, wykorzystując dane wejściowe, takie jak pozycja pedału przyspieszenia, kąt skrętu, przeciążenia wzdłużne i poprzeczne, prędkość kół i inne parametry. BMW zapewnia, że do każdego koła dociera odpowiedni moment obrotowy, co zapewnia optymalną wydajność. Dywizja BMW M  już na pierwszych kilku kilometrach testów, odkryła, że samochód może osiągać znacznie wyższe prędkości na zakrętach. 

Możemy się więc spodziewać, że nowe BMW M będą niesamowicie szybkie, ale czy bez ryczących silników R6 będą dawać taką radość z jazdy? Na razie nie wiadomo, kiedy nowy napęd pojawi się w modelach bawarskiej marki. Póki co, BMW szykuje nowe M2, które ma być jednym z ostatnich tradycyjnych modeli marki. To co, czas poszukać jakiegoś M3 w dobrym stanie i trzymać pod kocem?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

BMW X4 M40i po tuningu

BMW X4 M40i po tuningu. 430 KM w małym SUV-ie!

BMW nie zdecydowało się na przygotowanie X4 M. Amatorom niewielkich, ale szybkich SUV-ów musi wystarczyć 360-konne BMW X4 M40i. Szwajcarska firma dÄHLer Design & Technik GmbH wzięła auto pod lupę. Samochód został poddany kompleksowym modyfikacjom. Trzylitrowy silnik N55 jest znany z podatności na tuning. Dużo można zdziałać nawet ingerencją w nastawy komputera sterującego pracą jednostki…

Zatankował i poszedł zapłacić. Po powrocie znalazł auto w rowie

Na jednej ze stacji benzynowej w Lublinie doszło do niecodziennej sytuacji. Kierowca poszedł zapłacić za paliwo, kiedy wrócił auta nie było przy dystrybutorze. Samochód znalazł się kilkadziesiąt metrów dalej w pobliskim rowie. Jak to się stało? Myśleliśmy, że takie sytuacje mają miejsce tylko w USA, gdzie kierowcy często zapominają "głowy" i zostawiają samochód "na luzie".…