W latach 80. Volkswagen zapragnął mieć wśród swoich aut prawdziwy rajdowy pojazd. Jednak aby uzyskać licencję, koncern musiał przenieść projekt do fazy produkcyjnej i wypuścić na rynek kilkaset egzemplarzy. Najprościej było stworzyć taki samochód na bazie najpopularniejszego Golfa i wykorzystać sprawdzone, najbardziej wytrzymałe komponenty, czyli Golfa Rallye. Silnik G60 w nadwoziu Mk2, czyli przepis na…