Rasowa dwójka - projekt Filipa - Trends Magazines

Rasowa dwójka – projekt Filipa

Mocno zmodyfikowane, ale zarazem niepozorne auta są marzeniem wielu zapaleńców. Drogi do spełnienia tego marzenia są co najmniej dwie: zapłacić za gotowy już projekt lub przebudować swoje upragnione auto od podstaw. Filip, właściciel prezentowanego Golfa, wybrał tę drugą opcję.

Volkswagen Golf II generacji nie jest jeszcze kultowym i szanowanym klasykiem jak jego poprzednik. Mimo to właśnie popularne dwójki bardzo często stają się bazą poważnych projektów. Po modyfikacjach w niepozornym opakowaniu skrywają dużą moc dającą świetne osiągi.

Filip od lat marzył o nietuzinkowym Volkswagenie. Za bazę do modyfikacji miał posłużyć mu kultowy Golf I generacji. Jednak ceny wartych uwagi egzemplarzy bardzo często były zbyt wysokie. Ostatecznie zdecydował się więc na II generację kompaktu z Wolfsburga. Auto, które widnieje na zdjęciach, kosztowało niespełna 3.000 zł. Zostało wyprodukowane w 1988 roku i przeszło już kilka modyfikacji. Golf wyposażony był w gwintowane zawieszenie, 14-calowe felgi, a zamiast seryjnego motoru 1,3l miał 1,8-litrowy silnik o kodzie RP z innego modelu. Jednak Filip miał własny pomysł na Golfa i niezwłocznie po zakupie zabrał się za jego realizację.

O projekcie Filipa przeczytasz w 3/2017 nr VW Trends, który w punktach sprzedaży dostępny jest od 28 września. 

Dostępna jest też roczna prenumerata VW Trends. Szczegóły TUTAJ. 

fot. Paweł Kaczor

Podobne

Tak wygląda następca VW Passata

Mowa tutaj o Volkswagenie ID.7, bo nowego Passata w nadwoziu sedan już nie zobaczymy. Do sieci wyciekły przedpremierowe zdjęcia nowego elektryka. Volkswagen już zapowiedział nowy elektryczny model, jednak pokazane auto było mocno zakamuflowane. Oficjalna premiera VW ID.7 jest zaplanowana na 18 kwietnia, ale już teraz serwis CarNewsChina ujawnił zdjęcia pokazujące auto w pełnej krasie.  Zaskoczenia nie…

Nowe radiowozy na Prima Aprilis

Jak się większość z Was domyśliła, informacja o nowych, elektrycznych radiowozach polskiej policji była żartem primaaprilisowym. Co prawda, przybywa policyjnych nieoznakowanych BMW na naszych drogach, ale widoczne na zdjęciach i8 jeszcze u nas nie ma, choć można je spotkać w Niemczech. Życząc bezpiecznej drogi i radości z jazdy pozdrawiam w imieniu redakcji TRENDS 🙂