To przykry widok dla każdego kierowcy i jak na złość ptasie odchody pojawiają się zaraz po wizycie w myjni. Radzimy jak sobie z nimi poradzić, aby nie było śladów na lakierze.
Kiedy zmyć ptasie odchody z karoserii? Jak najszybciej! Działają one jak rozpuszczalnik, a w połączeniu ze słońcem powodują mocne wżery w lakier, z którymi nie poradzi sobie nawet detailingowe mycie. Wżery w lakierze to trudne do usunięcia uszkodzenia zewnętrznej warstwy tzw. klaru, który chroni elementy karoserii przed wilgocią, czy słońcem.
Jak umyć ptasie odchody na lakierze?
Przede wszystkim nie rób tego na sucho – ani szmatką, ani ręcznikiem papierowym. Resztki odchodów może i usuniesz, ale pojawią się rysy. Ptasie odchody są łatwe do usunięcia, szczególnie jak jeszcze nie wyschną. Wystarczy je potraktować nawet zwykłym płynem do szyb lub nawet wodą pod dużym ciśnieniem.
Jak zabezpieczyć lakier?
Warto zadziałać zapobiegawczo i nie chodzi tu o kupno wiatrówki. Pokrycie lakieru woskiem lub inną powłoką zabezpieczającą nie uchroni przed „ptasim problemem”, ale zminimalizujemy skutki oraz ułatwimy sobie usunięcie odchodów z lakieru.
Warto też parkować w miejscach, gdzie ryzyko ataku ptaków jest mniejsze. Unikaj drzew oraz poddaszy, które są ulubionymi miejscami dla ptaków. Dodatkowo drzewa lubią pylić oraz wydzielać różne substancje, które wchodzą w negatywną reakcję z lakierem. Unikniesz więc dodatkowych kłopotów.
Za późno usunąłem ptasie odchody. Co robić?
Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Umyj dokładnie całą powierzchnię, odtłuść oraz użyj delikatnej pasty polerskiej. Używając maszyny polerskiej rób to delikatnie, aby nie „przepalić” lakieru. Jeśli wżery nadal widać konieczna może okazać się wizyta u lakiernika.