Potwór ze Słowacji, czyli VW Garbus 1302, 3.5 V8 - Trends Magazines

Potwór ze Słowacji, czyli VW Garbus 1302, 3.5 V8

Tuning VW Garbus 1302 V8 widok z boku

Podobno mocy i pojemności nigdy nie za dużo. Z takiego założenia wyszedł Jan, który spektakularnie przebudował poczciwego Garbusa.

 

Sercem Garbusa jest czterocylindrowy bokser o stosunkowo małej pojemności. Korzystając z elementów przeznaczonych do Transportera czy wybranych modeli Porsche można powiększyć jednostkę, zachowując jej charakter – dźwięk oraz powietrzno-olejowe chłodzenie.

Tuning VW Garbus 1302 V8 widok z boku

Można też wybrać inny sposób, na co zdecydował się Jan, znany także jako James. Podjął próbę upakowania w komorze silnika Volkswagena jednostki z Tatry 613. Była to flagowa czechosłowacka limuzyna, którą produkowano w latach 1975–1996. Źródłem jej mocy był silnik 3.5 V8 z gaźnikowym zasilaniem oraz powietrzno-olejowym chłodzeniem. Niezwykle istotny z punktu widzenia projektu Jana był dźwięk tego motoru – metalicznie bulgoczący, w którym można doszukać się nut znanych z melodii wygrywanych przez boksera Garbusa.

Tuning VW Garbus 1302 V8 w trakcie prac

W poszukiwaniu mocy

W seryjnym wydaniu silnik miał 168 KM i 265 Nm. Jan postanowił poprawić jego parametry, montując dwa gaźniki Webera 38 DGES oraz elementy układu zapłonowego od firmy MSD Ignition. Wykonany ze stali nierdzewnej wydech ma układ przewodów 2×4-2. Puszka tłumika została tak wymodelowana, by zmieściła się w komorze silnika i nie wystawała spod auta. Wartości uzyskane w wyniku modyfikacji nie zostały jeszcze potwierdzone badaniem na hamowni.

Tuning VW Garbus 1302 V8 silnik

Konstruktor nie zweryfikował też prędkości maksymalnej – jechał Garbusem 130 km/h, ale szacuje, że auto bez trudu powinno rozpędzić się do 190 km/h. Jan zweryfikował natomiast spalanie, które wynosi 15–16 l/100 km.

Tuning VW Garbus 1302 V8 prędkościomierz

Zmieszczenie tak dużego i ciężkiego silnika wymagało dokonania wielu modyfikacji nadwozia. Pracy nie ułatwiało to, że James chciał przenieść z Tatry także skrzynię i elementy zawieszenia. Żeby samochód miał do tego należytą trakcję, konieczne było zamontowanie kół znacznie szerszych od seryjnych. By zaś nie wyglądał karykaturalnie, szerokie koła trzeba było zamontować także z przodu.

Tuning VW Garbus 1302 V8 kokpit

Nadwozie od nowa

Wszystko to wiązało się z koniecznością ponownego zbudowania nadwozia. Elementy seryjnego poszycia zostały potraktowane jak klocki, z których zbudowano zupełnie nowy samochód. Względem modelu 1302 nie zmieniła się jedynie długość nadwozia. Środkowa część karoserii została poszerzona o 40 cm. Przednie błotniki są większe o 12 cm, a tylne o 18,3 cm.

Tuning VW Garbus 1302 V8 widok z boku

Żeby nie zaburzyć charakterystycznych kształtów i proporcji Garbusa, wiele z tych poszerzeń James dokonał poprzez wspawanie więcej niż jednego paska metalu. Nierzadko były to dwa lub trzy elementy kształtowane i osadzane w różnych miejscach. Chyba najlepszym przykładem dbałości o szczegóły jest wycięcie i przeniesienie na środek błotników punktów mocowań tylnych świateł.

Tuning VW Garbus 1302 V8 koło z oponą Hoosier

Dzięki poszerzeniu błotników można było zamontować potężne koła. Na przednią oś trafiły stalowe felgi Mangels (10Jx15) z oponami Yokohama 345/35R15. Z tyłu zamontowano widoczne na zdjęciach obręcze Mangels (15Jx15), które finalnie zastąpiły felgi 18Jx15 z oponami Hoosier Pro Street 29/12,5 R15.

Dbałość o szczegóły

Prezentowany samochód był ozdobą ubiegłorocznego zlotu Garbojama. Kiedy poprosiliśmy Jana o ustawienie pojazdu do zdjęć, natychmiast zebrała się duża grupa osób chcących usłyszeć i zobaczyć to monstrum w ruchu. Z bliska Garbus robi jeszcze większe wrażenie.

Tuning VW Garbus 1302 V8 poszerzone błotniki

To zasługa dbałości o szczegóły. Poszerzenia nadwozia zostały wykonane idealnie, a przebudowane nadwozie perfekcyjnie polakierowano. Wszystkie elementy z ramą, zawieszeniem czy układem hamulcowym odrestaurowano. W kabinie pojawiły się nowe wykładziny, głośniki ukryte za przednimi fotelami i hydrauliczny hamulec ręczny.

Tuning VW Garbus 1302 V8 fotele

 

Deskę rozdzielczą wykończono skórą. Od nowa wykonano też podsufitkę. Mimo użycia potężnego silnika nie zabrakło miejsca do osadzenia tylnej kanapy, której oparcie wycięto ze sklejki, a następnie tapicerowano. Z racji wykonywanego zawodu Jan mógł wykonać większość prac własnoręcznie we własnym warsztacie. Prezentowany samochód dowodzi, że siła projektów tkwi przede wszystkim w pomyśle oraz staranności wykonania.

Szymon Łukasik

Fot. autor

Tuning VW Garbus 1302 V8 widok od tyłu

VW Garbus 1302, 3.5 V8

Silnik 3.5 V8 z Tatry 613, chłodzony powietrzem i olejem, dwa gaźniki Webera 38 DGES
Maks. moc ponad 168 KM
Maks. moment obrotowy ponad 265 Nm
Długość/ wysokość/ szerokość 4080/ 1500/ 1825 mm
Koła Przód: Mangels 10Jx15, opony Yokohama 345/35R15

Tył: Mangels 15Jx15 (na zdjęciach), obecnie 18Jx15, opony Hoosier Pro Street 29/12,5 R15

V maks. 190 km/h (szacowana)
Średnie zużycie paliwa 15–16 l/100 km

(VW TRENDS 1/2022)

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

VW Golf jest królem, Kia Ceed królową!

Volkswagen Golf jest królem! To auto dzieli i rządzi w klasie kompaktów! Popierasz takie stwierdzenia, czy może w tym momencie zastanawiasz się ”co on…”? Tak czy inaczej VW Golf nie jest już Michaelem Jordanem w swojej klasie. Nie jest już nawet Robertem Lewandowskim. Co prawda Golf to w dalszym ciągu bardzo przemyślane i lubiane auto,…