Pomysł wprowadzenia podatku od mocy silników pojawił się we Włoszech i zakłada, że właściciele mocnych pojazdów będą musieli płacić ponad 90 zł za każdy 1 kW.
Samochody o mocy przekraczającej 185 kW (252 KM) będą płacić 20 euro (ok 93 zł) za każdy 1 kW powyżej tej liczby. W przeliczeniu wychodzi ok. 68 zł za każdy 1 KM. Początkowo podatek miał objąć tylko najmocniejsze samochody, ale wiadomo, że dziś moc powyżej 250 KM nikogo dziś nie dziwi. W rzeczywistości więc płacić musiałoby sporo właścicieli pojazdów. Prawdopodobnie pojawiłyby się specjalne „limitery”, ograniczające moc samochodów sprzedawanych na włoskim rynku (podobnie jak ma to miejsce w Belgii).
Przykładowo, dla mocy silnika równą 300 KM, właściciel będzie musiał zapłacić podatek w kwocie ponad 700 euro rocznie!
Podatek miałby być naliczany od nowości auta do ukończenia 20 lat. Po 5 latach miałby się sukcesywnie zmniejszać. Auta uznane za historyczne i w wieku od 20 do 29 lat mogłyby liczyć na 50% zniżki.
Nowy podatek nazwany „super pieczątką” został odrzucony przez włoską Komisję Finansów podczas obrad w Senacie.
Myślicie, że w Polsce rząd mógłby coś takiego wprowadzić?
Konrad Maruszczak
Ok a jest jakas maksymalna oplata czy przy 600km bedzie to 20tys?