Pierwsze Pagani w Polsce sprzedane - Trends Magazines

Pierwsze Pagani w Polsce sprzedane

Szczęśliwy nabywca zakupił model Huayra Roadster, którego na świecie powstało zaledwie 100 egzemplarzy. Cena? Kilkanaście milionów złotych. 

Marka Pagani to włoska manufaktura produkująca jedne z najszybszych i najbardziej ekskluzywnych samochodów świata. Niedawno jeden z salonów tej marki został otwarty w Warszawie. Teraz firma może się pochwalić pierwszym oficjalnie sprzedanym w Polsce egzemplarzem. 

Sprzedane auto to Pagani Huayra Roadster, ale co ciekawe nie jest fabrycznie nowy model. Sprzedana sztuka pochodzi z 2017 roku i jest jedną ze 100 wyprodukowanych na całym świecie. Otwarte nadwozie wykonano ręcznie z włókna węglowego, a pod maską pracuje silnik V12 od Mercedesa-AMG o pojemności 6 litrów. W tym dokładnie modelu generuje 764 KM i 1000 Nm. Dzięki lekkim kompozytom waga Roadstera wynosi zaledwie 1280 kg.

Pomimo, że Pagani jest używane, nie myślcie, że jest tanie. W przypadku samochodów egzotycznych jest zupełnie odwrotna tendencja cenowa niż w przypadku tradycyjnych samochodów. Każdy egzemplarz z czasem drożeje i nie inaczej jest w tym przypadku. Cena tego samochodu wynosi około 3,3 miliona euro, czyli ponad 15 milionów złotych. To jeden z najdroższych samochodów w historii sprzedanych w polskim salonie samochodowym.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Specjalny Ford Bronco dla Papieża Franciszka

Auto nazywa się dokładnie Ford Bronco Pope Francis Center First Edition 2021 i zostało wystawione do sprzedaży na aukcji Barrett-Jackson w Scottsdale. Dochód ze sprzedaży wesprze Centrum Papieża Franciszka w Detroit. Ostatnio widzieliśmy Papieża Franciszka w BMW i3, czy więc teraz Ojciec Święty przesiadł się do amerykańskiej terenówki? Papieski Ford Bronco powstał jako nawiązanie do…

Mazda 6

Ostatnie takie auto? Subiektywnie o Mazda 6

Downsizing to zło? Też jesteś tego zdania? Małe silniczki wyposażone w turbo nie robią na Tobie wrażenia? Jednostka o mniejszej pojemności niż 1,5-litrowy Jack Daniels mogłaby dla Ciebie nie istnieć? Witaj w klubie. W klubie… Mazdy. Japończycy od wielu już lat bronią się przed downsizingiem i… wychodzi im to całkiem nieźle. Ale jak mawiał Pan…