Na rynek wjeżdża jedenasta generacja Hondy Civic Type R. Myślicie sobie, że to pewnie 1-litrowa hybryda z czterema silnikami elektrycznymi? Nie! Civic ma soczysty silnik turbo i manualną skrzynię!
Japończycy nie pochwalili się wszystkimi szczegółami nowego Civica Type R. Najważniejsze dane wciąż są nieznane, ale wiemy już jak wygląda nowy model, a także czego możemy się po nim spodziewać. A zapowiada się smakowicie, bowiem nowy Civic Type R został stworzony dla pasjonatów samochodów, którzy czerpią maksymalną radość z jazdy. Wydajność i ekonomia zeszły na dalszy plan. Honda twierdzi stanowczo, że nowy Type R jest mocniejszy i szybszy od poprzednika — i tyle.
Naszym zdaniem nowa Honda jest ładniejsza od poprzednika. Nie ma sztucznie napompowanych zderzaków, ani komicznych świateł z tyłu. Nowy design jest trochę spokojniejszy, ale dzięki sportowym dodatkom też nieco zadziorny. Te akcenty to m.in. sporych rozmiarów tylny spoiler, dyfuzor na tylnym zderzaku, potrójna końcówka wydechu czy 19-calowe felgi z oponami Michelin Pilot Sport 4S.
Wewnątrz jest minimalistyczne i… spokojnie. Nudę przełamuje jedynie czerwona tapicerka i, co ciekawe wykładzina w tym samym kolorze. To jakby nawiązanie do aut z lat 80. i 90. Wzrok przyciąga metalowy drążek manualnej skrzyni biegów, która będzie prawdopodobnie jedyną opcją w Civicu Type R.
Osiągi są jeszcze nieznane
Pomimo, że nie znamy jeszcze szczegółów jednostki napędowej, możemy być spokojni – nie będzie tam elektrycznego silnika wielkości odkurzacza. Producent zapowiada mięsisty motor turbo, który lubi tylko benzynę i wysokie obroty. Możemy spodziewać się nieco lepszych parametrów od obecnej generacji. A tam mamy do dyspozycji maksymalnie 320 KM i 400 Nm maksymalnego momentu obrotowego.
Pomimo nieznanych osiągów, nowa Honda Civic Type R będzie prawdopodobnie najszybszą przednio-napędówką. Sugeruje to chociażby niedawny rekord toru Suzuka wykręcony przedprodukcyjnym egzemplarzem.
Więcej szczegółów dotyczących auta poznamy w dniu premiery. Na początek auto trafi do sprzedaży w USA i to jeszcze w tym roku.