MV Agusta Rapido Serie Oro - Trends Magazines

MV Agusta Rapido Serie Oro

Ja rozumiem, że pisanie o hulajnogach na serwisie motoryzacyjnym może nie wyglądać dobrze, ale gdy zobaczyłem zdjęcia tego, co przygotowała MV Agusta, to po prostu musiałem. Mało firm wrzucających swoje logo na produkty nie do końca związane z ich dziedziną potrafi zrobić to tak dobrze jak włosi.

Patrząc na Rapido od razu widać, że nie jest to kolejna chińska hulajnoga z naklejonym logo znanej marki. Sprzęt od razu rzuca się w oczy fajnym designem, który wcale nie jest tak daleki od motocykli Agusty. Ramę wykonano z magnezu, a lakier pochodzi z limitowanych edycji motocykli Agusty.

Do tego osiągi również nie należą do przeciętnych – 25 Nm momentu obrotowego generowane przez 500W silnik pozwala na pokonywanie 14% wzniesień, a prędkość maksymalna wynosi około 40 km/h przy udźwigu 100kg. Zasięg na jednym ładowaniu to około 50 km.

Jeśli weźmiemy pod uwagę, że sprzęt ten pochodzi od producenta jednych z najdroższych motocykli na rynku, to cena rozpoczynająca się od 850 euro wcale nie wydaje się tak bardzo wygórowana.

Maciek Kalkosiński

2 komentarze

  1. Witam serdecznie jak odblokować hulajnogę elektryczną firmy AGUSTA rapido serie oro 10 żeby szybciej jechała niż 20km/h

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Kia-EV6

30 tys. km i rok w samochodzie elektrycznym. Różnica w kosztach eksploatacji to ponad 20 tys. zł!

Samochód elektryczny wiąże się ze sporym wydatkiem podczas zakupu, średnio o 30% większym niż w przypadku spalinowego odpowiednika. Czy jednak w późniejszej eksploatacji, samochód elektryczny będzie tańszy? Sprawdzamy, ile kosztuje przejechanie 30 tys. km w elektryku.  Jeszcze kilka lat temu można było naładować samochód elektryczny za darmo, co było jedną z największych zalet samochodów elektrycznych,…

Nowa klasa wyścigowa dla elektryków. Hyundai weźmie udział nowym modelem Veloster N ETCR – SPORT

Stare motoryzacyjne porzekadło mówi, że motosport jest ojcem postępu technologicznego w tej branży. A skoro jesteśmy u progu ery pojazdów elektrycznych, to nowe klasy do rywalizacji dla elektryków stają się coraz bardziej popularne. Jedną z nich jest ETCR,  czyli Electric Touring Car Championship. Swój udział w pierwszym sezonie 2020 zapowiedziała Cupra, a teraz do grona…