Mazda CX-60 - na przeciw trendom - Trends Magazines

Mazda CX-60 – na przeciw trendom

Mazda-CX-60

Dziś producenci aut dwoją się i troją, żeby obniżyć spalanie i emisję CO2 oraz „idą w elektryfikację”. Elektryki i hybrydy będą dominować w na rynku motoryzacyjnym i to jest fakt. Jednak Mazda zdaje się wyłamywać z tych trendów pokazując model CX-60. 

Mazda CX-60 ma być rywalem dla BMW X3 czy Audi Q5. Auto powstało na nowej platformie Skyactiv Multi-Solution Scalable Architecture zaprojektowanej z myślą o większych SUV-ach i limuzynach. Nowa aMazda ma długość 4,75 m, szerokość 1,89 m i wysokość 1,68 m przy rozstawie osi sięgającym 2,87 m.

Sylwetka auta to znana stylistyka chociażby z modelu CX-5, ta nie jest już najświeższa, ale trzeba przyznać, że auto wygląda nadal nowocześnie i może się podobać. Auto zwraca uwagę dynamiczną linią oraz doskonałymi proporcjami z długim „nosem” i zgrabnym, mocno ściętym tyłem. 

Z przodu widzimy potężny grill, wyróżniający się przestrzennym układem paneli atrapy i nowym trójwymiarowym logo marki. Od dołu i po bokach otoczony jest chromowaną listwą, której ramiona rozszerzają się na boki w kierunku LED-owych, stosunkowo niewielkich reflektorów z charakterystycznym układem świateł do jazdy dziennej w kształcie litery „L”. Ten sam motyw znajdziemy również w ledowych lampach tylnych.

W palecie Mazdy mamy dostępnych jest osiem kolorów nadwozia: Jet Black, Deep Crystal Blue, Sonic Silver, Platinum Quartz, Arctic White, Rhodium White Premium Metallic, Machine Grey i Soul Red Crystal. W zależności od wersji auto może poruszać się na 18- lub 20-calowych alufelgach.

Mazda CX-60 – co w środku?

Przejdźmy do wnętrza. Mamy tu kokpit z ciągłymi liniami, które biegną przez boczne kratki nawiewu powietrza do obramowania drzwi i dodatkowo wzmacniają przestronność wnętrza. Za kierownicą umieszczono 12,3-calowe cyfrowe zegary, w których da się personalizować zakres informacji. Na konsoli środkowej znajdziemy drugi dotykowy ekran systemu informacyjno-rozrywkowego o przekątnej również 12,3 cala. Za jego pomocą obsługuje się również większość systemów samochodu. Do tego służy również specjalne pokrętło Commander Control na konsoli między fotelami.

System multimedialny współpracuje bezprzewodowo z Apple CarPlay i Android Auto, a użytkownik może dodatkowo zdalnie sprawdzać m.in. kondycję auta, zamykać lub otwierać zamki czy wysyłać trasy do nawigacji za pomocą aplikacji MyMazda. Na liście opcji znajdziemy 12-głośnikowy system audio Bose z technologią dźwięku przestrzennego Bose Centerpoint 2, przetwarzaniem Bose SurroundStage i technologią kompensacji szumów Bose AudioPilot 2.

Mazda CX-60 ma do zaoferowania sporą funkcjonalność oraz ilość miejsca. Poczucie przestronności zwiększa dodatkowo duży (1060 x 995 mm) panoramiczny, szklany dach. Pojemność bagażnika to solidne 570 l (z uwzględnieniem schowka pod uchylaną podłogą) przy standardowym ustawieniu siedzeń do nawet 1726 l po rozłożeniu oparć tylnej kanapy. Co więcej, Mazda CX-60 w debiutującej wersji hybrydowej plug-in będzie mogła holować przyczepy o masie do 2500 kg.

I teraz najlepsze

Jednostki napędowe. Mazda wbrew obowiązującym trendom nie zdecydowała się na zamontowanie małego brzęczącego silniczka z kosiarki, a znajdziemy tu mocną benzynę, a także diesla – uwaga – z sześcioma cylindrami!
 

Jednak na razie japoński SUV dostępny będzie wyłącznie w wersji PHEV, czyli jako hybryda plug-in ładowana z gniazdka. Jego układ napędowy składa się z benzynowego silnika Skyactiv-G o pojemności 2,5 l i mocy 192 KM, motoru elektrycznego generującego 136 KM i akumulatora litowo-jonowego magazynującego energię 17,8 kWh. Moc systemowa układu to 327 KM a maksymalny moment obrotowy 500 Nm. Oznacza to, że mamy do czynienia z najmocniejszym seryjnie produkowanym modelem Mazdy w historii. CX-60 potrafi przyspieszać do „setki” w 5,8 s, a jego prędkość maksymalna, ograniczona elektronicznie to 200 km/h.

W tej wersji napędowej Mazda obiecuje średnie spalanie na poziomie 1,5 l/100 KM (WLTP) i zasięg w trybie czysto elektrycznym do 63 km. W tym ostatnim trybie da się jeździć z prędkością do 100 km/h. Ładowanie baterii z gniazdka 240 V ma trwać do 4 godzin.

W przyszłym roku do palety silników dołączy trzylitrowy silnik benzynowy R6 Skyactiv-X oraz diesel Skyactiv-D w dwóch wariantach mocy. Obydwie te jednostki wykorzystają technologię M Hybrid Boost (system miękkiej hybrydy) z systemem rekuperacji. Niestety, nie jest jeszcze znana moc tych silników.

Co ciekawe, CX-60 PHEV oraz mocniejszy diesel będę oferowane z seryjnym napędem na cztery koła i-Active AWD. Słabsze warianty mogą być napędzane tylko na jedną oś, ale tylną! Wszędzie standardem będzie ośmiostopniowa automatyczna skrzynia biegów ze sprzęgłem wielopłytkowym.

Ceny zależnie od wybranej wersji startują od 229 900 zł w przypadku Prime-Line, przez 239 900 zł za Exclusive-Line i 250 900 za pakiet Homura po minimum 258 900 zł za odmianę Takumi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

W tym roku obecny Passat kończy żywot. Czy VW ID.7 to jego następca?

Na trwających targach elektroniki CES 2023 w Las Vegas Volkswagen zaprezentował nowy model z elektrycznej serii ID. Tym razem to VW ID.7, czyli elektryczne auto klasy średniej, które być może będzie nowoczesnym następcą Passata.    Już sam fakt, że Volkswagen pokazuje nowy model na targach elektroniki pokazuje, jak bardzo będzie zmieniała się motoryzacja. Oczywiście producenci…

VW Golf 1 LX po tuningu widok z boku

Oryginalny, własny styl Golfa 1 LX

Kupowanie i sprzedawanie samochodów po tuningu nastręcza pewnych kłopotów zarówno nabywcy, jak i sprzedającemu. Sprzedający zdaje sobie sprawę, że ceny takich aut zazwyczaj nie równają się ich realnej wartości, nie ma więc co liczyć na zrekompensowanie godzin włożonej pracy, o odzyskaniu wydanych pieniędzy nie wspominając. Jednak często jest to jedyny sposób, by zdobyć środki na…