Manhart MH5 700, czyli postrach nowego BMW M5 - Trends Magazines

Manhart MH5 700, czyli postrach nowego BMW M5

Manhart Performance specjalizuje się w radykalnym tuningu najszybszych wersji BMW. Najnowszy Manhart MH5 700 będzie solą w oku użytkowników nowego M5.

Samochód powstał w oparciu o BMW F90, czyli najnowszą odsłonę sportowego sedana z Bawarii. Podobnie jak on, MH5 700 jest napędzane podwójnie turbodoładowanym 4.4 V8, posiada napęd na cztery koła i ogromne hamulce.

Różnice? MH5 700, pomijając złote dekory nadwozia, otrzymał pakiet aerodynamicznych elementów z włókna węglowego. W jego skład wchodzą przedni splitter, tylny dyfuzor i lotka klapy bagażnika. W niedalekiej przyszłości w katalogu tunera pojawi się maska w tego lekkiego, a zarazem wytrzymałego materiału. Karbonem zostały otoczone także cztery rury wydechowe. Przypominają stosowane w M5, jednak stanowią zakończenie jeszcze przenikliwiej brzmiącego układu – w całości wykonanego ze stali nierdzewnej na zlecenie Manharta.

Głównym punktem programu jest MHtronik, czyli moduł ingerujący w sygnały wysyłane do turbosprężarki, wtryskiwaczy i innych ważnych podzespołów silnika. Zapewnił on niebagatelne 723 KM i 870 Nm. Dla porównania dodajmy, że motor seryjnego M5 rozwija 600 KM i 750 Nm, a M5 Competition jest wzmocniony do 625 KM. Okiełznanie pokaźnego zastrzyku sił napędowych ułatwia gwintowane zawieszenie KW, które zmniejszyło prześwit – i tak przysadzistego M5 – o 20 mm. Koła to 21-calowe obręcze Manhart Concave One w matowym kolorze Silk Black.

Podobne

BMW 330e Touring na autobahnie. Jak sprawuje się hybryda kombi?

Przyjęło się, że samochody hybrydowe są powolne, nudne i stworzone dla ekologów, którzy nienawidzą aut, ale muszą się czymś przemieszczać. Test BMW 330e Touring na autostradzie pokazuje zupełne przeciwieństwo.  Era samochodów z silnikami spalinowymi się kończy - to już pewne. Jedni producenci ostro zrywają z tą "przestarzałą" technologią, a inni, jak np. BMW deklarują, że…

Sekrety BMW M4 DTM. Jak zbudowana jest wyścigówka?

Sezon 2014 DTM należał do Marco Wittmanna, który wyjeździł mistrzostwo za kierownicą BMW M4. Postanowiliśmy wziąć bawarską wyścigówkę pod lupę i odkryć sekret jej skuteczności. Nim przejdziemy do szczegółów, postawmy sprawę jasno. Wyścigowe M4 DTM nie ma nic wspólnego z seryjnie produkowanym M4. Marketingowcy mogą dwoić się i troić, by utwierdzić klientów w innym przekonaniu,…