JDM-y we Wrocławiu nie zapadają w sen zimowy - Trends Magazines

JDM-y we Wrocławiu nie zapadają w sen zimowy

Grupa JDM Wrocław spotyka się regularnie, co tydzień w niedzielne wieczory, właściwie przez cały rok. W letnim sezonie na parkingu Magnolia Park, w sezonie zimowym różnie – od jakiegoś czasu informacje podawane są bezpośrednio na grupie. Zwykle spoty są luźne, w towarzyskim klimacie.

Sama grupa dotyczy aut japońskich, jednak na spotach pojawiają się pasjonaci innych marek.

W dniu, w którym odwiedziliśmy spota, było kilka ciekawych JDM – różne modele Hondy Civic, Subaru Impreza WRX, Toyota Yaris GR, Nissany 350 Z, Mazda MX-5, a nawet Toyota Supra MK3.

Przyjechali także właściciele innych marek. Można było zobaczyć bardzo ciekawe zestawienie Alf Romeo Gulia i Gulia QUADRIFOGLIO.

Dodatkowo pojawiły się także egzotyki: Mercury Marquis oraz Lotus Elise z Klasycznej Strefy Wrocław.

Nie zabrakło reprezentacji Wrocławskich Car Spotów Skodą Suberb.

Informacji o spotach możecie wypatrywać na profilu grupy, zwykle są to niedziele o godz. 19:00.

Organizatorzy zapraszają w szczególności właścicieli aut japońskich, jednak mile widziane są inne marki. Oczywiście należy się zachowywać kulturalnie oraz nie łamać pozostałych punktów regulaminu parkingu.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Golf mk1 & Golf Mk 8

110 KM to symboliczna wartość dla VW Golfa. Zobaczcie dlaczego

Motoryzacja rozwija się dynamicznie. Najnowszy Golf ósmej generacji jest najlepszym dowodem na to, jak daleko zaszły zmiany na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat.  110 KM kiedyś Taką mocą dysponował pierwszy Golf GTI. Zaprezentowany w 1976 roku był niespotykanie zwinnym i szybkim samochodem. Moc dostarczał wolnossący silnik o pojemności 1.6 z dwoma zaworami na każdy cylinder. Była…

Cupra Tavascan VZ 8

Cupra Tavascan VZ – emocjonujący elektryk

Cupra Tavascan to pierwszy duży elektryczny SUV hiszpańskiej marki. Technologicznie auto bazuje na VW ID.5, ale jest dużo ciekawszy stylistycznie. Napęd też został ulepszony w stosunku do niemieckiego kuzyna i w Cuprze wywołuje spory uśmiech na twarzy podczas jazdy. Oto test Cupry Tavascan w najmocniejszej odmianie VZ.    Styl, styl i jeszcze raz styl Trzeba…