Google ograniczyło działanie map na Ukrainie. Co to zmienia? - Trends Magazines

Google ograniczyło działanie map na Ukrainie. Co to zmienia?

Google Maps Ukraina

Już nie można obserwować „na żywo” aktualnego natężenia ruchu oraz sytuacji na drogach Ukrainy. Google wyłączyło swoje narzędzie internetowe dotyczące Google Maps w ubiegłą niedzielę. Stało się tak, ponieważ, jak przekonują Ukraińskie władze, dzięki aplikacji rosyjscy żołnierze byli w stanie szybko przemieścić się w głąb kraju.

Korporacja poinformowała opinię publiczną o zablokowaniu funkcji, by zadziałać na rzecz bezpieczeństwa Ukrainy. Stało się tak po konsultacjach z władzami tego kraju.

Google Maps w rosyjskich czołgach

Jeszcze przed inwazją było wiadomo, że Rosjanie posługują się aplikacją Google Maps w swoich czołgach. Przed 24 lutego można było zaobserwować wzmożony ruch na terytorium Rosji i Białorusi w bliskiej odległości od granic Ukraińskich. Za taki stan rzeczy odpowiadał algorytm, który wychwytywał sygnał z telefonów żołnierzy przemieszczających się w kolumnach wojskowych, co zostało zinterpretowane jako korek.

Wywiad niepotrzebny, gdy Google Maps włączone

Zauważył to zjawisko estoński dziennikarz, który zwrócił uwagę na podejrzane położenie zatorów drogowych, które nie miały miejsca w centrach miast, a na zupełnym odludziu.
„Nie potrzebujesz dużych pieniędzy ani służb wywiadowczych, gdy masz Google Maps. W XXI w. każdy żołnierz ma telefon w swojej kieszeni, dzięki czemu można w zasadzie śledzić ruchy dowolnej formacji wojskowej”.

https://twitter.com/ronaldliive/status/1495882696559669248

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Nowy VW Passat B9 oficjalnie. Czy kombi w dieslu ma dziś sens?

Dziś na rynku dominują SUV-y i crossovery i wydawałoby się, że posiadanie kombi z silnikiem diesla jest passe. Mimo to Volkswagen prezentuje nową generację Passata Variant, a w ofercie znalazły się aż trzy silniki diesla. Co jeszcze prezentuje nowy VW Passat B9?  Pierwsze zapowiedzi i testy Passata B9 widzieliśmy już na początku roku, a teraz…