Volkswagen Polo to aktualnie jedno z bardziej popularnych aut segmentu B. Miejski samochód z Wolfsburga swoją pozycję zbudował dzięki prostej konstrukcji, praktycznemu wnętrzu oraz wielu przemyślanym, sprawdzonym rozwiązaniom. Najnowsze dostępne w sprzedaży nowe Polo jest bardzo dopracowane, ale nie wzbudza większych emocji. Co innego jego starszy brat w wersji Harlekin, który pokazuje, że kiedyś Niemcy naprawdę mieli fantazję.
Miejskie Polo debiutowało w 1975 roku. Co ciekawe, było nieco gorzej wyposażonym i uboższym o stylowe detale klonem Audi 50. Historia pokazała, że taka zagrywka producenta z Wolfsburga była strzałem w dziesiątkę. Audi 50 szybko zniknęło z rynku, a popularna Polówka produkowana jest do dziś. Auto, które właśnie dostępne jest w sprzedaży, to szósta już generacja tego modelu, debiutująca w 2017 roku. Wróćmy jednak do roku 1994…
Idzie nowe
W 1994 roku zadebiutowała trzecia generacja miejskiego Polo. Z kilku względów auto było wyjątkowe. Co prawda jego konstrukcja oraz charakter pozostały niezmienne (miało być proste, praktyczne, idealne do miasta), jednak kilka jego wersji [nadwoziowych] było dostępnych po raz pierwszy.
Polo Mk III dostępne było nie tylko jako trzydrzwiowy hatchback, ale także jako pięciodrzwiowy hatchback oraz kombi (Variant) z taką samą liczbą drzwi. Po raz pierwszy w historii Volkswagen zdecydował się także na wprowadzenie do oferty usportowionej wersji GTI. Pod maską takiego małego zawadiaki pracował benzynowy silnik 1.6 16V o mocy 120 lub 125 KM. Taki motor pozwalał na osiągnięcie pierwszych 100 km/h poniżej 9 s. W połowie lat 90. był to niezgorszy wynik. Jednak to nie GTI było najbardziej wyróżniającą się odmianą Polo trzeciej generacji.
Wyjątkowe Polo Harlekin
Harlekin, szczególnie w Polsce, wielu osobom z nieco starszym numerem PESEL kojarzy się z niezbyt ambitnymi książkami o miłości. Właścicielom Polo Harlekin zaś z limitowaną wersją niemieckiego mieszczucha, obok której nie da się przejść obojętnie.
Złośliwi twierdzą, że po polskich drogach jeździ wiele „Harlekinów”. Są to samochody różnych marek z wielokolorowymi nadwoziami. Jednak w przypadku auta widocznego na zdjęciach nie wynika to z bogatej historii wypadkowej. Wbrew temu co sądzi wielu, Polo Harlekin właśnie z tak fantazyjnym kolorowym nadwoziem opuszczało bramy fabryki.
Każdy element karoserii polakierowany został na jeden z czterech kolorów: granatowy, czerwony, zielony i żółty. Całość wygląda bardzo radośnie i zaskakująco. Samochód przyciąga wzrok i budzi spore zainteresowanie.
Równie kolorowo jest we wnętrzu. Specjalna tapicerka ma ciekawe wstawki. Tylko deska rozdzielcza jest czarna. Kolorowe elementy w prezentowanym egzemplarzu są inwencją twórczą Konrada, właściciela samochodu.
Chociaż granatowa kierownica to wyposażenie seryjne. Seryjny jest także lewarek manualnej pięciobiegowej przekładni z napisem „Harlekin”. Takie samo oznaczenie znalazło się też na klapie bagażnika i są to dwie jedyne wskazówki zdradzające nazwę tej kolorowej wersji.
Polo Harlekin nie było łączone z jakimiś mocnymi silnikami. Pod maską wielu egzemplarzy pracował dobrze znany silnik 1.4 o mocy 60 KM. Ta odmiana nie miała być szybka. Miała rzucać się w oczy i bez wątpienia to się udało.
Początkowo Volkswagen planował wyprodukowanie 1.000 sztuk Harlekina. Jednak duże zainteresowanie autem sprawiło, że Niemcy postanowili zwiększyć produkcję do 3.800 sztuk. Polo Mk III było pierwszą i ostatnią zarazem wersją Harelkina w ofercie miejskiego Volkswagena.
Potem nastała już tylko dopracowana do granic możliwości poprawność…
Polo 8 – dopracowany ideał?
Najnowszy Volkswagen Polo nie przyciąga spojrzeń jak wersja Harlekin. Niemcy już od dawna postawili na wzorową praktyczność i uniwersalność kosztem fantazji. Czy to źle? Sądząc po wynikach sprzedaży, absolutnie nie!
Najnowsze Polo oferowane jest tylko jako pięciodrzwiowy hatchback. Ma praktyczne nadwozie oraz duży i foremny 351-litrowy bagażnik. Nie przykuwa uwagi. Nie wyróżnia się spośród innych aut, wtapia się w miejski krajobraz.
Praktyczne i pozbawione fantazyjnych dodatków jest także wnętrze. Chociaż trudno jest mu cokolwiek zarzucić. W bogatszych wersjach dostępne są w pełni cyfrowe zegary oraz rozbudowany system multimedialny z dużym dotykowym ekranem. Nowe Polo oferuje szereg opcji niedostępnych jeszcze kilka lat temu w segmencie B (m.in. aktywny tempomat, wspomniane wyżej wirtualne zegary czy multimedia z łącznością online). Wszystko wygląda bardzo nowocześnie i w porównaniu do starszej generacji dobitnie pokazuje, jak bardzo zmieniła się motoryzacja na przestrzeni kilkunastu ostatnich lat.
Prawdziwą rewolucję przeszły jednostki napędowe. Żadne Polo trzeciej generacji nie było oferowane z silnikiem benzynowym wspomaganym turbosprężarką. Wszystkie benzynowe jednostki były wolnossące. Teraz sytuacja jest zgoła odmienna. Próżno szukać jednostki benzynowej bez turbo. Chociaż w ofercie silnikowej nowego Polo jest jeden taki motor. To podstawowa wolnossąca jednostka 1.0 MPI o mocy 80 KM, która nie ma dobrych osiągów ani nie może pochwalić się wyjątkowo niskim spalaniem. O wiele popularniejsze jest 1.0 TSI o mocy 95 lub 110 KM.
110-konny silnik dzięki wsparciu turbosprężarki ma także 200 Nm maksymalnego momentu obrotowego. W połączeniu z manualną sześciobiegową skrzynią pozwala to na osiągnięcie autu, pierwszych 100 km/h w czasie 9,9 s. Przyzwoity rezultat. W ofercie jest jeszcze 150-konna odmiana 1.5 TSI oraz wyposażona w silnik 2.0 TSI topowa 200-konna wersja GTI.
Najnowsze Polo jest bez wątpienia do bólu dopracowanym autem. Praktycznym, nowoczesnym i przyjaznym na co dzień. Jednak gdy porównamy go do Harlekina, wyraźnie widać, że przydałoby się mu nieco fantazji, wszystkim nam potrzebnej w tych trudnych czasach!
Paweł Kaczor
Fot. autor
VW Polo III Harlekin VW Polo VI
NADWOZIE
Długość/ szerokość/ wysokość (mm) 3743/ 1632/ 1418 4053/ 1751/ 1461
Rozstaw osi (mm) 2407 2564
Pojemność bagażnika (l) 245 351
Masa własna (kg) 985 1041
Koła 195/ 45R15 215/ 45R17
SILNIK/ NAPĘD
Oznaczenie modelowe 1.4 8V 1.0 TSI
Typ, liczba zaworów R4 8V R3 12V
Poj. skokowa (ccm) 1390 999
Maks. moc (KM/przy obr./min) 60/ 4700 110/ 5000
Maks. mom. obr. (Nm/przy obr./min) 116/ 2800 200/2000–3000
Skrzynia biegów manualna – 5 manualna – 6
Napędzana oś przednia przednia
OSIĄGI/Z UŻYCIE PALIWA
0–100 km/h (s) 14,9 9,9
V maks. (km/h) 160 195
spalanie (l/ 100 km) śr. katalogowe/ test) 6,5 5,2/6,2
CENA
Podstawowa od ok. 2.000 zł 62.190 zł (1.0 MPI 80 KM)
Testowanego modelu ok. 4.000 zł od 75.090 zł (1.0 TSI 110 KM Highline)
(VW TRENDS 4/2020)