Czy rozmiar ma znaczenie? Klasyczny Cooper kontra Countryman S - PORÓWNANIE - Trends Magazines

Czy rozmiar ma znaczenie? Klasyczny Cooper kontra Countryman S – PORÓWNANIE

Mini_Cooper_i_Mini_Countryman_S

Samochody marki Mini należą do najbardziej charakterystycznych aut, jakie poznał świat. Debiutujące kilkadziesiąt lat temu pierwsze Mini było naprawdę mini. Najnowsze wersje tych jakże uroczych aut już takie mini nie są. Dobrym przykładem jest model Countryman idealnie wpisujący się w aktualne motoryzacyjne trendy.

Mini_Cooper_i_Mini_Countryman_S
Mini_Cooper_i_Mini_Countryman_S

Historia brytyjskich motoryzacyjnych maluchów rozpoczęła swój bieg w 1959 roku. Początkowo oferowane przez Anglików modele nosiły nazwy Austin oraz Morris. Oznaczenie Mini pojawiło się kilka lat później. Samochód mierzył niewiele ponad 3000 mm długości, 1400 mm szerokości oraz zaledwie 1350 mm wysokości. Pierwsze Mini było więc naprawdę mini.

Mini_Cooper_i_Mini_Countryman_S
Mini_Cooper_i_Mini_Countryman_S

Niewielkie rozmiary oznaczały także niewielkie wnętrze. Można by uznać, że Mini pierwszej generacji powstało dla osób, których wzrost nie przekraczał 160 cm. W praktyce do tego niewielkiego auta da się upchnąć nawet czterech dorosłych mężczyzn, trudno jednak mówić, że będą podróżowali w komfortowych warunkach.

Mini_Cooper
Mini_Cooper

Plusem małych gabarytów była niesamowita zwrotność przydająca się w mieście. Co prawda kilkadziesiąt lat temu ruch był zdecydowanie mniejszy, ale ciasnych uliczek oraz niewielkich miejsc parkingowych nie brakowało.

Pierwsze Mini było nie tylko małym, ale także bardzo lekkim samochodem. W zależności od wersji i generacji auto ważyło od ok. 610 kg do niespełna 700 kg. Potraficie wskazać jakiekolwiek inne współczesne auto, które zalicza się do takiej kategorii wagowej?

Mini_Cooper_i_Mini_Countryman_S
Mini_Cooper_i_Mini_Countryman_S

Pierwszą przełomową datą w historii Mini był rok 1969. To właśnie wtedy rozpoczęto produkcję chyba najbardziej znanego Mini Coopera oraz usportowionej wersji Cooper S. Pojemność dość prostego silniczka zwiększono z 848 ccm do 997 ccm, a moc wzrosła z zaledwie 34 KM do 55 KM. Topowe warianty Cooper S miały motor o pojemności przekraczającej 1,2 l, który dawał bardzo lekkiemu autu świetne osiągi. Wspomniane wyżej moce oraz pojemności skokowe na nikim dziś nie robią wrażenia, ale warto pamiętać, że klasyczne brytyjskie auto ważyło naprawdę niewiele.

Mini_Cooper
Mini_Cooper

Historia małych Mini jest tak obszerna i tak bogata, że można by na jej temat napisać grubą książkę. Wspomnę tylko, że klasyczne w formie Mini produkowane było w kilku wersjach nadwoziowych z kombi włącznie. Na dodatek wyglądające dość poczciwie auto można było kupić na niektórych rynkach jako nowe w salonie jeszcze w 2000 roku. Prawdziwy przełom nastąpił rok później.

Mini_Cooper
Mini_Cooper

BMW postanowiło zainwestować i kupić markę Mini od Brytyjczyków. Od tamtego czasu nazwę marki pisze się z dużymi literami. Zupełnie nowe MINI czerpało garściami ze swojego protoplasty i zostało bardzo ciepło przyjęte przez rynek. Debiut nowej starej marki zbiegł się z początkiem mody na retro produkty. MINI było skazane na sukces.

Mini_Cooper
Mini_Cooper

Aktualna oferta MINI liczy aż cztery modele. Do historii odeszły już Paceman czy Roadster. Dostępne są za to klasyczne 3-drzwiowe MINI będące godnym następcą swojego protoplasty oraz jego 5-drzwiowy wariant będący ukłonem w stronę praktyczności. Praktyczności, czyli czegoś, co kiedyś marce Mini było zupełnie obce.

Mini_Cooper_i_Mini_Countryman_S
Mini_Cooper_i_Mini_Countryman_S

Uzupełnieniem oferty są efektowne Cabrio, długie i specyficzne kombi Clubman oraz widoczny na zdjęciach Countryman. Countryman, czyli popularny „Wieśniak”, który jest SUV-em. Być może John Cooper przewraca się teraz w grobie, ale auto jego ukochanej marki oprócz nazwy i kształtów zatraciło dwie kluczowe cechy pierwowzoru – małe gabaryty i niską masę.

Mini_Cooper_i_Mini_Countryman_S
Mini_Cooper_i_Mini_Countryman_S

Postawienie Countrymana obok klasyka jednoznacznie pokazuje, jak bardzo zmieniła się motoryzacja. Stare Mini na tle swojego najmłodszego i największego brata prezentuje się niczym resorak. Niczym zabawka, którą ktoś postawił obok prawdziwego auta. Countryman mierzy 4299 mm, czyli grubo ponad 1 metr więcej. Wysokość wynosząca 1557 mm także robi swoje. Podobnie jak wielkie 19-calowe felgi należące do pakietu Works.

Bez wątpienia nowe auto jest bardziej praktyczne od swojego poprzednika. Ma dwoje tylnych drzwi, które ułatwiają pakowanie dzieciaków na kanapę. Ma też pojemny 450-litrowy bagażnik, mieszczący weekendowe zakupy. Podwyższone nadwozie i większy prześwit również nie są bez znaczenia w pełnym pułapek, studzienek i wysokich krawężników mieście.

Mini_Countryman_S
Mini_Countryman_S

Widoczna na zdjęciach wersja to Cooper S. Co to oznacza? Że ma 192-konny benzynowy motor, przedni napęd i 7-biegową automatyczną przekładnię. Tak wyposażony Countryman osiąga pierwsze 100 km/h w czasie 7,4 sekundy. To bardzo dobry wynik. Jednak warto zainteresować się odmianą 4ALL z napędem na cztery koła. Duża moc rzucana na przednią oś czasami wyrwa kierownicę z rąk kierowcy.

Mini_Countryman_S
Mini_Countryman_S

Czy MINI Countryman prowadzi się jak prawdziwe Mini? Bez wątpienia samochód jest szybki i zwinny. Jednak na tle zarówno starszej, jak i aktualnej, ale bardziej klasycznej odmiany nie jest już takim miejskim zawadiaką. Wszystko przez nieco wyższe, praktyczne nadwozie, większą masę własną oraz gabaryty, które na tle starszego auta są zdecydowanie maksi.

Mini_Countryman_S
Mini_Countryman_S

A propos porównań z pierwowzorem. Mimo że Countrymana wiele dzieli od pierwszej generacji Mini, wnętrze nowego brytyjskiego SUV-a nadal wyróżnia stylistyczna nonszalancja. Centralny punkt deski rozdzielczej zarezerwowany jest dla okrągłego pierścienia skrywającego ekran systemu multimedialnego.

Mini_Countryman_S
Mini_Countryman_S

Całość wygląda bardzo efektownie i jest wyraźnym nawiązaniem do klasyki. Nawiązaniem do klasyki nie jest natomiast obsługa wszystkich funkcji. Jednak trudno jest się do tego przyczepić, ponieważ tę jakże ważną rolę powierzono kontrolerowi przypominającemu stosowany w BMW iDrive.

Mini_Countryman_S
Mini_Countryman_S

W kabinie nowego MINI nic nie jest sztampowe i oczywiste. Podobnie jak w kabinie liczącego kilkadziesiąt lat klasyka.

Mini_Countryman_S
Mini_Countryman_S

Czy Countrymana można jeszcze nazwać prawdziwym Mini? Bez wątpienia jest to auto płynące z nurtem aktualnych motoryzacyjnych trendów. Modne, wygodne i jak na MINI wręcz zaskakująco praktyczne. Mimo że klasyk przy „Wieśniaku” wygląda jak zabawka, oba samochody mają wiele charakterystycznych cech, które nadają im niepowtarzalny charakter. Taki duży, taki mały. Po prostu MINI!

Paweł Kaczor

Fot. autor

Mini_Cooper_i_Mini_Countryman_S
Mini_Cooper_i_Mini_Countryman_S

                                                  Mini Cooper                       MINI Countryman S

NADWOZIE

Długość/szerokość/wysokość (mm)      3048/ 1397/ 1346       4999/ 1822/ 1557

Rozstaw osi (mm)                                     2038                                     2670

Pojemność bagażnika (l)                                                                       450/ 1390

Masa własna (kg)                                      ok. 600                                 1535

Koła                                                          175/55R13                           225/45R19

SILNIK/ NAPĘD

Typ, liczba zaworów                                R4 8V                                  R4 16V

Poj. skokowa (ccm)                                  997                                       1998

Maks. moc (KM/przy obr./min)               59/ 6000           192/ 5000–6000

Maks. mom. obr. (Nm/przy obr./min)      73/ 3600             280/ 1750–4500

Skrzynia biegów                                       manualna – 4            automatyczna – 7

Napędzana oś                                            przednia                               przednia

OSIĄGI/ ZUŻYCIE PALIWA

0–100 km/h (s)                                          17,2                                      7,4

V maks. (km/h)                                         135                                       225

spalanie (l/100 km) śr. katalogowe/test)  7                                      6/8,5

CENA (zł)

Podstawowa                                              od ok. 15.000                       105.200 (One)

Testowanego modelu                                ok. 25.000                            128.800 (Cooper S)

(BMW TRENDS 3/2019)

Podobne

„Zombie Apocalypse Porsche 911”, czyli Gemballa Avalanche 4.2 RS- TUNING

To nie żart. Właśnie otrzymaliśmy rendery Gemballa Avalanche 4.2 RS. To wizja off-roadowej wersji kultowego 911, którą niemiecki tuner planuje urzeczywistnić. Informacje, które podaje Gemballa są niestety szczątkowe, ale za to obrazki mówią wszystko! Jeżeli Avalanche naprawdę powstanie, to nie musimy się już obawiać o swoje losy w czasie apokalipsy zombie- Gemballa ma odpowiedź :)…

BMW i Vision Dee – nie wiemy co myśleć

Linia nadwozia przypomina sedany z lat 70., ale nie myślcie sobie, że to powrót do przeszłości. Niemcy w BMW i Vision Dee pokazują jak może wyglądać przyszłość motoryzacji. Strach się bać... BMW i Vision Dee to nie tylko zapowiedź możliwości marki, ale i zupełnie nowej klasy "Neue Klasse Platform", którą bawarska marka już zapowiadała. Auto…