BMW M5 Touring dAHLer - na sterydach - Trends Magazines

BMW M5 Touring dAHLer – na sterydach

Ostatnią rzeczą, jaką można powiedzieć o BMW M5 Touring to to, że ma mało mocy. Ale do takich właśnie wniosków doszedł szwajcarski tuner dAHLer pokazując swoją interpretację BMW M5 Touring. 

To raczej Audi jest znane z produkcji mocnych kombi, ale ostatnia premiera BMW pokazała, że bawarczycy wracają do gry w tym segmencie i mają się świetnie. W 2022 roku, po raz pierwszy od ponad 30 lat BMW pokazało model M3 Touring. Ten wariant nadwozia został również reaktywowany w obecnej generacji swojego większego brata M5 – 25 lat po zakończeniu legendarnego E61 M5 z jego wysokoobrotowym silnikiem V10.

Nowe BMW M5 Touring G99 jest wyposażony w hybrydowy napęd plug-in, który generuje do 727 KM i 1000 Nm dzięki połączeniu 4,4-litrowego silnika S68 biturbo V8 z fabrycznym silnikiem elektrycznym.

Moc, moc i jeszcze raz osiągi

To imponujące osiągi, ale oczywiście nie szczyt możliwości – co pokazuje właśnie dAHLer Competition. Szwajcarscy specjaliści prezentują swoje gruntownie przebudowane M5 Touring. Modyfikacje obejmują oczywiście zwiększenie mocy ośmiocylindrowego silnika o „kilka” koni mechanicznych i niutonometrów, zwiększając całkowitą moc układu do 830 KM i 1130 Nm! Jak zwykle w przypadku dAHLer Competition, modernizacja jest zgodna z normą emisji spalin Euro 6d.

Ta ostatnia dotyczy również połączenia z opcjonalnie dostępnym wlotem powietrza z włókna węglowego i kompletnym
układem wydechowym ze stali nierdzewnej. Układ kończy się czarnymi, podwójnymi rurami wydechowymi o średnicy 108 lub 114 milimetrów. Opcjonalnie dostępny jest pilot zdalnego sterowania do sterowania klapami dwukomorowymi. To musi potężnie brzmieć!

BMW X7 M50i od Dahlera – szybsze od M5

Dla tych, którym nie wystarcza „zwykły” pakiet ulepszeń Stage 1, przygotowywana jest już aktualizacja Stage 2, która obejmuje zdjęcie kagańca w postaci ogranicznika prędkości maksymalnej. 300 km/h nie powinno tu stanowić problemu.

W BMW M5 Touring dAHLer poprawiono też prowadzenie

Jeśli chodzi o zawieszenie, zespół dAHLera przygotował kilka opcji dla M5 Touring. Podstawowym rozwiązaniem są sportowe sprężyny „built by dAHLer”, które obniżają topowe kombi o 25 milimetrów z przodu i 15 milimetrów z tyłu, dzięki czemu koła są ustawione w jednej linii z błotnikami zarówno z przodu, jak i z tyłu.

Bardziej zmienną alternatywą jest zawieszenie coilover. Umożliwia ono nie tylko indywidualną regulację wysokości, ale także dostrojenie tłumienia w fazie dobicia i odbicia, a także w zakresie dużych i małych prędkości.

Wspominamy: BMW M5 Touring

Szwajcarski dAHLer oferuje również własne felgi aluminiowe do M5: pokazany tutaj Touring jest wyposażony w kute felgi CDC2.
Są one specjalnie zaprojektowane do obecnych modeli M i dlatego idealnie pasują również do M5.
Wymiary kutych felg to imponujące 10,5 x 22 cale i 11,0 x 22 cale, a pasujące do nich opony mają rozmiar 285/30R22 i 295/30R22.

Aby jeszcze bardziej podkreślić sportowy wygląd M5 Touring, trzyczęściowy przedni spojler z włókna węglowego to idealny wybór. Jest on dostępny z lakierem bezbarwnym lub lakierem, w zależności od wymagań klienta.

Na koniec, oferta obejmuje również elementy wykończenia wnętrza, takie jak dywaniki „dAHLer Competition Line”, sportową kierownicę z alcantary oraz emblemat dAHLer na konsoli środkowej. Przy okazji – wszystkie wymienione ulepszenia są dostępne nie tylko dla modelu G99 M5 Touring, ale także dla odpowiadającej mu limuzyny G90.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

BMW 750i G11 widok z boku

BMW 750i (G11) prawie jak prywatny odrzutowiec

Oznaczenie 750i w nomenklaturze BMW jest kultowe. Przez wiele lat tak nazywały się topowe limuzyny serii 7 z 12-cylindrowymi silnikami. Tak było w przypadku typoszeregów E32 i E38. Sytuacja uległa zmianie wraz z pojawieniem się modelu E65. Motor V12 otrzymał oznaczenie 760i, a wersja z silnikiem V8 odziedziczyła numer 750i i tak jest do dziś. Tyle że dekadę temu N62B48 dysponowało mocą 362 KM, a prezentowane dziś przez nas…

Zimno, szybko i bezlitośnie – 53 Rajd Festiwalowy

53 Rajd Festiwalowy już za nami. Choć impreza odbywała się pod koniec maja, pogoda okazała się nie być sprzyjająca i trochę kapryśna. Przelotne opady deszczu, nieuchwytne słońce i wszechobecny chłód towarzyszył zawodnikom. Jak wyglądały niedzielne zmagania? Kto wygrał? Sprawdź wyniki! Choć w nocy było bardzo zimno, dobry nastrój towarzyszył zawodnikom od rana. Spotkali się oni…