BMW M2 CS czy BMW M240i? - Trends Magazines

BMW M2 CS czy BMW M240i?

Jeden z fanów BMW w Stanach Zjednoczonych zestawił dwa sportowe coupe bawarskiej marki – M2 CS oraz M240i. Teoretycznie dwa różne samochody, choć obydwa nastawione na dawanie maksimum frajdy z jazdy dla kierowcy. Które lepsze?

BMW M2 CS powstało jako ostatni okrzyk modelu M2 w jego najostrzejszym wydaniu. Powstały w sumie trzy odmiany M2 – zwykła, Competition oraz CS. Różniły się od siebie mocą, osiągami, a także charakterem. Dwóm pierwszym można zarzucić, że nie miały pod maską silnika, skonstruowanego przez BMW M, a jedynie mocne wersje standardowych R6 od BMW.

M2 CS zyskało wreszcie jednostkę S55 wprost z BMW M3/M4 i tutaj bez obaw możemy mówić o pełnowymiarowym produkcie BMW M. 

W zeszłym roku pojawiła się nowa generacja Serii 2, na razie jeszcze nie w pełnym wymiarze „M”, ale na razie jako usportowione BMW M240i. Pod maską, podobnie jak w M2 CS mamy 6 cylindrów i 3 litry pojemności, ale „tylko” 374 KM, w porównaniu do 450 KM w starszym kuzynie.

Jednak w M240i widać już nowy język stylistyczny BMW. Widać, że samochód ma już dużo nowocześniejsze kształty i rysy, gdzie M2 reprezentuje „starą szkołę” BMW, a przecież to auto zaprojektowano zaledwie kilka lat temu. M2 CS jest oczywiście bardziej agresywne, na plus jest także „smerfowy” kolor, przy którym biel nowszego auta wypada blado. 

W tym zestawieniu całym sercem jesteśmy przy BMW M2 CS, ale nie mówmy ostatniego słowa, poczekajmy na zestawienie M2 CS vs nowe M2. 

fot. f87.bimmerpost.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

BMW 330e Touring na autobahnie. Jak sprawuje się hybryda kombi?

Przyjęło się, że samochody hybrydowe są powolne, nudne i stworzone dla ekologów, którzy nienawidzą aut, ale muszą się czymś przemieszczać. Test BMW 330e Touring na autostradzie pokazuje zupełne przeciwieństwo.  Era samochodów z silnikami spalinowymi się kończy - to już pewne. Jedni producenci ostro zrywają z tą "przestarzałą" technologią, a inni, jak np. BMW deklarują, że…