Kolejny wypadek BMW i kolejna tragedia. Na liczniku 250 km/h! - Trends Magazines

Kolejny wypadek BMW i kolejna tragedia. Na liczniku 250 km/h!

Wypadek-BMW

Na nagraniu z wnętrza BMW widać na liczniku 240 km/h, potem nawet 250 km/h. Następnie  samochód wypada z drogi. Finał wypadku jest tragiczny. 

To już kolejne nagranie, na którym widać BMW jadące z szaleńczą prędkością. W samochodzie jechało trzech nastolatków, którzy po alkoholowej imprezie mieli wracać do domu. Za kierownicą siedziała 19-letnia Agata, która miała być trzeźwa. 

BMW jechało z prędkością 250 km/h po czym stanęło w płomieniach

Do wypadku doszło w Rogaszycach na drodze krajowej nr 11, niedaleko Ostrzeszowa. Nagranie urywa się, gdy widzimy pędzące 250 km/h BMW, które wypada z drogi. Gdy służby docierają na miejsce, zastają cały samochód w płomieniach. Widoczne były dwie osoby poszkodowane. Co więc stało się z trzecią osobą?

Jest analiza wypadku na A1. BMW jechało ponad 300 km/h!

Ratownicy udzielili pomocy medycznej i przystąpili go gaszenia pojazdu. Wydano dyspozycję, by przeszukać to miejsce. Po około 5 minutach zlokalizowano mężczyznę leżącego w pobliskim lasku i przetransportowano go do karetki pogotowia. Niestety Filipa nie udało się uratować, zmarł w karetce. 17-latek osierocił 2-miesięczną Igę. 

 

Na nagraniu widać wypadek BMW, a także prędkość 250 km/h 

Do sieci trafiło nagranie, na którym widać, jak w miejscu, gdzie obowiązuje 70 km/h BMW osiąga prędkość 240 km/h, a potem nawet 250 km/h. Po chwili auto wypada z drogi i na tym się kończy. 

– Jest ciężko, brak mi słów. Nie ma nic gorszego niż, jak odejdzie dziecko w takim wieku – mówi matka 17-latka. – Był żywy, emocjonalny, ale nie był złym dzieckiem, nie był chuliganem. W tym roku skończył szkołę zawodową, wyuczył się na hydraulika. Nie mógł jeszcze podjąć pracy, bo był nieletni, umowę mógł podpisać dopiero kończąc 18 lat. Zabrakło mu ponad miesiąca. – dodaje później.

Prokuratura domagała się aresztowania 19-latki, która kierowała BMW. Sąd Rejonowy w Ostrzeszowie jednak oddalił wniosek, uzasadniając, że nie jest on potrzebny. Prokurator z kolei wniósł zażalenie na tę decyzję do Sądu Okręgowego w Kaliszu. Kierująca przyznała się do spowodowania tego wypadku. Przyczyną tak niebezpiecznej jazdy miały być namowy pasażerów pojazdu. Dziewczyna była trzeźwa i teraz grozi jej o 8 lat pozbawienia wolności.

Warsztat tuningowy, który przerobił BMW z wypadku usuwa filmiki z „testów”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

VW VEMP widok z tyłu

VW jakiego nie znacie – brazyliski VEMP

Przedstawicielstwo Volkswagena w Ameryce Południowej stworzyło wiele ciekawych samochodów. Jednym z najmniej znanych jest VEMP. Nawet przyswojenie ogromnej ilości informacji na temat danej firmy nie gwarantuje, że nie zostaniemy zaskoczeni zdjęciem czy notką na temat prototypowego auta, które zdeponowano w muzealnej piwnicy. Jednym z najmniej znanych Volkswagenów jest VEMP. W Internecie danych na jego temat jest mało, a do tego większość…

TEST VW ID.5 Pro Performance – nie taki zły jak go malują

Samochody elektryczne nie mają pochlebnych opinii wśród miłośników motoryzacji, ale chcąc nie chcąc musimy je zaakceptować. Taka jest przyszłość motoryzacji, czy tego chcemy, czy nie. Po tygodniu spędzonym z elektrycznym Volkswagenem możemy powiedzieć jedno – nie jest tak źle. Oto test VW ID.5 Pro Performance. Elektryfikacja nabiera tempa. Dwa lata wystarczyły, by w Polsce potroiła…