Dotz DD1, czyli driftowóz BMW z klasycznym sercem

Dotz DD1. Driftowóz BMW z klasycznym sercem

Dotz DD1

Dla Czytelników BMW Trends maszynka do jeżdżenia bokiem firmy Dotz, czyli DD1, nie jest nowością. Efektowne coupe było już bowiem prezentowane na łamach magazynu.

Dotz DD1

Dotz DD1 z 550-konnym silnikiem zadebiutował w 2012 r. podczas Essen Motor Show. Później wymieniono wtryskiwacze na bardziej wydajne i przestrojono komputer sterujący jednostką napędową, uzyskując 680 KM. Maskę i pokrywę silnika z włókna węglowego wybrano z oferty Carbonfibre Dynamics.

Kolejnym etapem prac było poszerzenie błotników o 16 cm z wykorzystaniem pakietu Prior Wide Body Kit. Przy okazji z tylnych usunięto wloty, dodano natomiast na przednich, upodabniając auto do BMW M3. Na wyrost? Nic z tych rzeczy. Pod maską tkwi rzędowe, 6-cylindrowe S54 o pojemności 3,2 litra pochodzące z BMW M3 E46. W aktualnej specyfikacji doładowany kompresorem motor rozwija 669 KM i 780 Nm!

Dotz DD1

By wytrzymał dwukrotne zwiększenie mocy, konieczne było m.in. zamontowanie kutych tłoków firmy Carillo oraz metalowej uszczelki pod głowicą. Przygotowany specjalnie dla tego auta wydech dostarczył Remus. Siły napędowe przenosi 6-stopniowa skrzynia z dwutarczowym sprzęgłem. Bawarskie coupe stoi aktualnie na 20-calowych obręczach Dotz SP5.

Warto dodać, że za kierownicą Dotz DD1 zasiadali już najznamienitsi kierowcy – z Markiem Webberem i Sébastienem Loeb włącznie!Dotz DD1

Dotz DD1

Dotz DD1

Dotz DD1

 

Podobne

Kupując używaną trójkę F30 uważaj na złodziei!

Czas płynie nieubłaganie. Aktualną, wciąż produkowaną generację trójki można kupić już jako używane 6-letnie auto z przebiegiem 350 tysięcy kilometrów. Oczywiście to skrajny przykład, który jednak dobrze obrazuje, jak szybko zmienia się motoryzacyjna rzeczywistość. Wielu z nas dobrze pamięta okres, w którym pożądaną, a zarazem drogą „używką” było BMW E46, a później E90. Obecnie ceny…

BMW przyszłości z przeszłości: Turbo 25

Współczesne coupé z czterocylindrowymi silnikami turbo nie oznaczają, że BMW odcina się od klasycznych rozwiązań. Wręcz przeciwnie. Można śmiało mówić o... powrocie do korzeni. A dokładniej prototypu E25, znanego też jako BMW Turbo. Inżynierowie BMW zawsze byli pełni pomysłów i zapału do pracy. Zawsze też dysponowali czasem i wystarczającym budżetem, by móc tworzyć futurystyczne samochody.…