BMW E46 M3 Touring? - Kombi z charakterem | BMW Trends

BMW E46 M3 Touring. Kombi z charakterem

Połączenie praktyczności Touringa z mocą M? Brzmi obiecująco. Na rynek trafiły nawet E34 i E61 w wersjach M, jednak nigdy nie zyskały popularności. M3 E46 Touring miało mniej szczęścia.

Praktyczna odmiana kultowego już M3 E46 nigdy nie wyszła poza fazę prototypu. A szkoda. Inżynierowie M GmbH stworzyli samochód, który z powodzeniem mógłby trafić do seryjnej produkcji. I było to nawet brane pod uwagę. M3 Touring stanowiło przymiarkę do nowej wersji nadwoziowej w palecie M3.

Przez lata istnienie E46 M3 Touring nie wyszło na jaw. Samochód nie został nawet przedstawiony mediom w ramach ciekawostki, jak M3 Compact. – Tym prototypem udowodniliśmy, że z czysto mechanicznego punktu widzenia stworzenie M3 Touring na bazie zwykłej serii 3 Touring nie nastręczało najmniejszych trudności. Jedną z kwestii do rozwiązania było opracowanie poszerzeń tylnych błotników w sposób, który umożliwi adaptację do nich seryjnych drzwi – bez konieczności tworzenia nowych, co wiązałoby się z przygotowaniem nowej formy dla maszyny tłoczącej – wyjaśnia Jakob Polschak, stojący w M GmbH na czele zespołu odpowiedzialnego za budowanie prototypów. Nawet jeżeli jakiekolwiek różnice występują, to są symboliczne. Poszerzenie wyrasta bowiem z wąskiego pasa blachy między otworem drzwiowym a wnęką koła. I nawet jeżeli nie jest idealne – rozciągnięte na drzwi stałoby się bardziej proporcjonalne – nie mielibyśmy nic przeciwko jeździe tak wyglądającym kombi.

Prototyp M3 Touring przeszedł z pozytywną notą całą ścieżkę montażową. Wymagał tylko niewielkich, ręcznie dokonywanych prac (przypominamy, że M3 E46 powstawało już w erze seryjnie produkowanych eMek), które były związane z montażem elementów wykończeniowych wnętrza. Kabinę ożywiono ciekawym połączeniem kolorystycznym materiału w stalowym odcieniu i alcantary na kubełkach. Podsufitka, jak przystało na BMW z rodziny M – czarna. Twórcy szybkiego Touringa nie zapomnieli też o wyposażeniu. Prototyp miał m.in. nawigację, automatyczną klimatyzację czy podgrzewane fotele.

Mimo upływu lat linia nadwozia M3 Touring wciąż cieszy oko. Przedni zderzak z dużym wlotem powietrza i skrzela na błotnikach doskonale znamy z M3 cabrio bądź coupé. Siłą rzeczy wzrok skupia się na tylnej części nadwozia. Ta z kolei – za sprawą charakterystycznie zakrzywionych słupków dachu, napompowanych błotników, przetłoczenia pod szybą klapy bagażnika, kształtu tylnych lamp oraz arsenału czterech rur wydechowych może budzić skojarzenia z kultowym Z3 M Coupé. Tyle że w znacznie bardziej praktycznym wydaniu.

Dlaczego projekt został skreślony? BMW nie udziela odpowiedzi wprost, ale można przypuszczać, że obawiano się reakcji rynku i konieczności konkurowania z dobrze zakotwiczonymi już w segmencie sportowymi kombi Audi i Mercedesa. Szczególnie groźnym rywalem wydawało się Audi, oferujące RS4 wyłącznie w wersji kombi. Lukę w gamie modelowej uzupełnili miłośnicy BMW. Kilku z nich własnym sumptem zbudowało M3 Touring. Pozostaje żałować, że na odwagę nie zdobył się bawarski koncern. Nawet gdyby auto nie odniosło spektakularnego sukcesu, dzisiaj byłoby łakomym kąskiem dla kolekcjonerów.

Łukasz Szewczyk

Fot. BMW

Silnik  
Oznaczenie modelowe S54B32
Typ silnika 3.2 R6 24V
Pojemność skokowa 3246 ccm
Maks. moc 343 KM przy 7900 obr./min
Maks. moment obrotowy 365 Nm przy 4900 obr./min
Skrzynia biegów 6-stopniowa, ręczna
Napęd na oś tylną
Długość 4478 *mm
Szerokość 1780 *mm
Wysokość 1409 *mm
Rozstaw osi 2725 mm
Koła 225/45 R18/255/40 R18
Masa własna 1584 *kg
Pojemność bagażnika 435–1345
 

Osiągi

 
0–100 km/h 5,2 *s
Vmaks. 250 km/h
  * wartości orientacyjne

Jeden komentarz

Comments are closed.

Podobne

BMW Isetta 250

Autem dodatkowo wyróżnionym w konkursie zorganizowanym przez redakcję BMW TRENDS jest BMW Isetta 250. Bardzo Mały Wóz, jak sam mówi o nim jego właściciel. Teoretycznie każdy o niej słyszał i coś wie na jej temat. W rzeczywistości pojawienie się Isetty na ulicy okazuje się dużą sensacją. – Każdy, nawet największy ponurak, który widzi to autko,…

Niemiec zaparkował nowe BMW X6. Taki widok zastał rankiem

Wydawałoby się, że kradzież kół to tylko wspomnienie Polski lat 90. Mamy rok 2022, a takie sytuacje niestety wciąż się zdarzają, o czym przekonał się niemiecki właściciel BMW X6.  Dzisiejsze SUVy i generalnie nowe samochody wyjeżdżają z fabryki przeważnie z dużymi kołami. W autach klasy premium oczywiście chodzi o wygląd, dlatego właściciele drogich aut często…