165 tys. Euro. To cena, za którą niemiecki tuner MANHART proponuje Alpinę B6S. To najbardziej wyjątkowa odmiana Alpiny na bazie E30 dodatkowo po renowacji i tuningu MANHART.
B6S powstała w 61 egzemplarzach i była budowana w oparciu o nadwozie BMW E30 M3. Ten egzemplarz nie jest dla purystów, ponieważ nie posiada oryginalnego wolnossącego silnika o pojemności 3,5 l. W jego miejscu znajduje się motor z Alpiny B7S. To turbodoładowany silnik R6 3.0, który oryginalnie „siedział” w najmocniejszej Alpinie zbudowanej na serii 5 typoszeregu E12. Swap i renowację całego samochodu przeprowadził niemiecki MANHART.
Samochód przeszedł kurację wzmacniającą i obecnie legitymuje się mocą 407 KM (seryjne B7S – 330 KM). Z ogłoszenia niewiele możemy się dowiedzieć. Samochód ma nową skrzynię biegów. Tuner zapewnia, że użył wyłącznie nowych części i na wszystko ma faktury. Dzwoniliśmy spytać o szczegóły, ale niestety nie udało nam się porozmawiać z przedstawicielem MANHARTa.
Czy taki samochód faktycznie jest warty ponad 700 tys. złotych? Na dobrą sprawę nie mamy nawet pewności, że jest to oryginalne B6S albo M3. Fakt- na zdjęciach auto prezentuje się zjawiskowo, ale w realnej ocenie nie pomaga bardzo skąpy opis. Rynek z pewnością zweryfikuje tę cenę. Np. ostatnio polskie BMW E38 z przebiegiem 255 km zostało sprzedane za ponad 120 tys. Euro!
Link do ogłoszenia: Mobile.de
Jeden komentarz
Comments are closed.