BMW 323i MK-Motosport (E21): delikatnie doprawiony DTM-em - Trends Magazines

BMW 323i MK-Motosport (E21): delikatnie doprawiony DTM-em

Gdy myślimy o tuningowanym BMW, raczej nie wyobrażamy sobie auta, które dziś przedstawiamy. Ono nie ma potężnych spojlerów, wielkich felg z naciągami, spasami i negatywami. Zachowało za to styl z lat 80. ubiegłego wieku.

BMW E21 produkowano w latach 1975–1983. Zastąpiło na rynku model 2002, a oferowane było jako dwudrzwiowy sedan. Za jego projekt odpowiadał Paul Bracq. Firma Baur wypuściła krótką serię E21 przerobionych na kabriolety – ich produkcja została ograniczona do 4500 sztuk. Liczba sprzedanych egzemplarzy E21 przekroczyła 1,3 mln, ale tylko mała ich część została poddana zabiegom, które uczyniły z nich wyjątkowe samochody.

BMW 323i MK-Motosport (E21) to unikat

BMW E21 323i jest drugim BMW należącym do Rafała. Wypatrzył je w podpoznańskim zakładzie specjalizującym się w samochodach tej marki. Auto wymagało jeszcze pracy, ale dzięki temu Rafał mógł wynegocjować dobrą cenę. E21 nieczęsto pojawia się na zlotach i spotach. A ten model warto ratować przed rdzą i zapomnieniem. Jeżeli dodam, że to konkretne auto zostało zmodyfikowane przez tunera w latach jego produkcji, na pewno zgodzicie się, że mamy do czynienia z unikatem.

Modyfikacji tego egzemplarza dokonała firma MK-Motosport. To jedna z wielu firm, które zajmowały się tuningiem BMW w tamtym czasie, i jedna z niewielu działających do dziś. Może i nie odniosła takich sukcesów rynkowych, jak M-Technik, Hartge, AC Schnitzer czy Alpina, ale nie należy jej lekceważyć. Została założona w 1978 roku przez Michaela Krankenberga, który był związany ze wyścigami DTM, a jego doświadczenia wykorzystywano podczas opracowywania modyfikacji samochodów.

MK-Motorsport

Logo MK-Motosport jest w tym aucie dosłownie wszędzie. Piękne nadwozie w kolorze Stratoblau Metallic na całej długości ma dekor MK. Logo MK zdobi także dokładkę przedniego zderzaka, kierownicę, gałkę zmiany biegów, podstopnicę, grill oraz pokrywę zaworów silnika. Do pełnego pakietu MK brakuje dwóch elementów – jednym jest lotka pokrywy bagażnika. Rafał wciąż jej szuka.

Oryginalną czarną blendę pomiędzy tylnymi światłami Rafał zmienił na czerwoną z oznaczeniem modelu. Tego typu zabiegi stylistyczne były częste w latach 80. i nie można odmówić im uroku. Dokładkę przedniego zderzaka oprócz logo MK zdobi logotyp BBS. Felgi ze złotymi rotorami także pochodzą od tego producenta i były oryginalnie montowane w pakiecie MK. Parametry kół to 6J ET13 z przodu oraz 7J ET13 na tylnej osi. Zastosowano ogumienie w rozmiarze 195/55R15 dla osi przedniej i 205/50R15 dla tylnej. Trudno sobie wyobrazić, aby któryś współczesny tuner zaproponował takie rozwiązanie – oczywiście wciąż mówimy o samochodach sprzed 1990 roku! Na szczęście w latach świetności MK-Motosport podejście było zupełnie inne i w wyniku modyfikacji samochody nie traciły komfortu jazdy czy użytkowania.

Nie przewidziano również przesadnie obniżonego zawieszenia. Dzięki sportowemu zawiasowi samochód został obniżony zaledwie o kilka centymetrów w stosunku do serii, ale to już wystarczyło, aby nabrał wyścigowego charakteru. Patrząc na auto z boku z pewnością każdy zauważy, że przód auta jest niżej niż tył. Samochód sprawia wrażenie, jakby się kłaniał. To też cecha wyróżniająca modyfikacje z tamtych lat.

BMW 323i MK-Motosport (E21) – Wnętrze

Wnętrze tego E21 jest bardzo dobrze utrzymane. Niebieska tapicerka idealnie komponuje się z barwą nadwozia. Znacząco wyróżnia się skórzana trójramienna jasnobrązowa kierownica z obowiązkowym logo MK-Motosport. Za nią schowane są klasyczne zegary BMW z prędkościomierzem sięgającym 220 km/h. Skala obrotomierza kończy się na 8 tysiącach. Na środku górnej części deski rozdzielczej powinny być zamontowane jeszcze wskaźniki ciśnienia i temperatury oleju oraz poziomu ładowania. To drugi brakujący element pakietu MK. Niebieskie fotele kierowcy i pasażera wyprodukowała firma Recaro. To Idealsitz N/LS. Idealna nazwa dla idealnych siedzisk! W samochodzie na razie nie ma systemu audio. Jest tylko radioodtwarzacz produkcji BMW, ale niepołączony z głośnikami, bo jeszcze nie zostały zamontowane. Jedyna muzyka wydobywa się więc spod maski.

Wzmocniony silnik

Czas zajrzeć pod maskę silnika, która otwiera się odwrotnie niż w 99 proc. samochodów. Skrywa sześciocylindrowy rzędowy silnik o oznaczeniu M20B23 i pojemności 2316 ccm. Oryginalnie generował moc na poziomie 143 KM oraz moment obrotowy 176 Nm. Jak jest teraz? Nie wiadomo. Rafał nie wybrał się dotąd na hamownię i nie miał okazji sprawdzić. Szacuje jednak, że wynik może być na poziomie 180 KM, czego zasługą są modyfikacje wprowadzone przez MK-Motosport. Te natomiast nie ograniczyły się jedynie do wymiany pokrywy zaworów na jasnobrązową z logo, która swoją drogą jest bardzo ładna. Zmienione zostały też ustawienia mechanicznego gaźnika K-Jetronic. Moc z jednostki napędowej tego klasyka jest przekazywana na tylną oś poprzez pięciobiegową manualną skrzynię sportową z pierwszym biegiem wbijanym w dół, jak w samochodach z przeznaczeniem na tory wyścigowe. Czy to powinno dziwić, skoro tunerem była firma startująca w wyścigach DTM?

Nie tylko E21

Właściciel tego unikatowego BMW nie chce poprzestać na jednym aucie. W garażu ma już BMW E30 M-Technic, chce też zakupić kolejne modele, by stworzyć małą kolekcję wyjątkowych egzemplarzy bawarskiej marki. Co planuje? Tego zdradzać nie będziemy, ale trzymamy kciuki za realizację planów.

E21 323i MK-Motorsport jest z pewnością świetnym początkiem. Samochód zwraca na siebie uwagę wszędzie, gdzie się pojawi. W Poznaniu zaliczył już kilka spotkań klasyków i za każdym razem gromadził wokół dużo osób. Nie dziwi to ani trochę – dzięki pracy włożonej w odrestaurowanie wygląda zjawiskowo. Brakujące elementy na pewno z czasem zostaną uzupełnione. Ale nawet bez nich BMW Rafała jest pięknym autem i przykładem, jak modyfikowano samochody 40 lat temu. Gleba? Spasy? Negatywy? Nic z tych rzeczy! Ten wóz bez tego jest zjawiskowy!

Agnieszka Kujawa

Fot. Karol Nowakiewicz

BMW 323i MK-Motosport (E21) 
SILNIK/ NAPĘD
M20B2, 2316 ccm; fabrycznie 143 KM przy 6000 obr./min i 176 Nm przy 4500 obr./min; zmodyfikowany przez MK-Motosport: moc ok. 180 KM (niemierzone); skrzynia manualna pięciobiegowa sportowa z pierwszym biegiem wbijanym w dół, napęd na oś tylną, seryjny dyferencjał, zmodyfikowane tłumiki końcowe oraz kolektory wydechowe
ZAWIESZENIE/ HAMULCE
Sportowe zawieszenie, obniżone i zmodyfikowane przez MK-Motosport, seryjne.

Hamulce seryjne: tarczowe na przedniej osi

KOŁA/ OPONY
Felgi BBS 6J ET13 z przodu i 7J ET13 z tyłu; opony 195/55R16 z przodu i 205/50R15 z tyłu
NADWOZIE
Pakiet stylistyczny MK-Motosport: dokładka zderzaka przedniego, nakładki progów, brewki lamp przednich
WNĘTRZE
Oryginalne z niebieską tapicerką, fotele przednie Recaro Idealsitz, zmienione koło kierownicy, drążek zmiany biegów i podstopnica z pakietu MK
AUDIO
Oryginalne radio
STYL
Klasyczny
WŁAŚCICIEL
Rafał Kapelski

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Alpina B4 S Biturbo Edition 99. Alternatywa dla M4

Limitowane wersje sportowych BMW sprzedają się na pniu. Alpina uznała, że czas na czas na dolanie oliwy do ognia modelem B4 S Biturbo Edition 99. W efekcie powstał swoisty paradoks. Alpina, której samochody i tak sprzedawane są w bardzo krótkich seriach, proponuje klientom jeszcze bardziej szczególne auto. Na drogi trafi jedynie 99 sztuk Alpiny B4…

Tuning BMW 1 AC Schnitzer

Kompaktowa „jedynka” F40 doprawiona przez AC Schnitzera

Kompaktowa seria 1 F40 to najmniejszy model w ofercie BMW. Nie oznacza to, że nie budzi emocji. Zwłaszcza w wersji doprawionej przez AC Schnitzera. Renomowany tuner wziął na warsztat topowy wariant M135i. Zorganizowanie sesji zdjęciowej na północnej pętli Nürburgringu nie jest dziełem przypadku – to naprawdę szybkie auto, które już po 4,8 s od startu osiąga 100 km/h. AC Schnitzer nie eksperymentował…