Audi e-tron GT skończyło na drzewie. Tak zakończyła się jazda próbna - Trends Magazines

Audi e-tron GT skończyło na drzewie. Tak zakończyła się jazda próbna

Nowoczesne samochody elektryczne potrafią być bardzo szybkie. Przekonał się o tym kierowca, który nie opanował 646-konnego elektryka i jazdę próbną zakończył na drzewie. Z auta nie zostało praktycznie nic.

Do dachowania elektrycznego Audi e-tron GT doszło w sobotę na ul. Spacerowej w Gdańsku. Kierowca nie opanował auta o mocy 646 koni mechanicznych i 830 Nm, wypadł z jezdni, dachował i zatrzymał się na drzewach, tracąc przednie koło. Jedna lekko poszkodowana osoba wyszła samodzielnie z pojazdu. 

Warto dodać, że samochód ma napęd na cztery koła, ale to nie uchroniło przed wypadkiem. Przyczyną była prawdopodobnie nadmierna prędkość, którą w tym aucie nietrudno osiągnąć. Audi e-tron GT przyspiesza do setki w 3,3 s. Maksymalnie pojedzie 250 km/h. 

Samochód w wypadku stracił przednie prawe koło i został kompletnie skasowany. Na pojazd, który zatrzymał się na dachu oparty o pień, przewróciło się jeszcze drzewo.

Okazało się, że za kierownicą siedział klient salonu niemieckiej marki. Zniszczone Audi E-tron GT to auto demonstracyjne trójmiejskiego dilera Audi, a kierowca brał udział w jeździe próbnej. 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Violent E36 Coupé. Japonia to inny świat… – TUNING

Wertując Instagram natrafiłem na konto MAKO1_2VIOLENT, a tam... na to ekstremalne E36 Coupé. Od czego w ogóle zacząć... Gdybyście nie widzieli zdjęć, a jedynie czytali mój opis (niskie zawieszenie, pakiet M-Technik, wide-body, felgi "deep dish" na BBS RS 3 TLG, końcowy tłumik z "nierdzewki") to pomyślelibyście pewnie "wow- fajny projekt". W rzeczywistości całość wygląda bardzo,…

VW corrado czerwony dom expo opole dla tosi

„Nieroby”, deszcz i zarysowane auto. Czy tak wyglądało Opole dla Tosi?

A miało być tak pięknie… I prawie było. Opole po raz kolejny zdecydowało się pomóc i zorganizować spot dla Tosi, jednak nie wszystko poszło po myśli organizatorów wydarzenia. Co dokładnie się nie udało?  Opole dla Tosi… po raz drugi? Czemu nie! Niektórzy Opolanie mogli przeżyć niemałe zaskoczenie połączone z deja vu. To dlatego, że nazwa…