Amazon zrywa współpracę z Jeremim Clarksonem? Zdaje się, że miarka się przebrała - Trends Magazines

Amazon zrywa współpracę z Jeremim Clarksonem? Zdaje się, że miarka się przebrała

W sieci znów jest głośno o Jeremim Clarksonie. Znany z ciętych ripost i kontrowersyjnych wypowiedzi dziennikarz tym razem na cel obrał sobie Meghan Markle, żonę księcia Harry’ego. 

Zdaje się, że historia się powtarza. Wszyscy pamiętamy sytuację sprzed kilku lat, gdy Jeremy został zwolniony z programu „Top Gear” za swój niewyparzony język. Tym razem chodzi o jego felieton, który ukazał się w „The Sun” tuż przed Bożym Narodzeniem. Clarkson komentował w nim dokumentalną serię „Meghan i Harry”, dostępną na Netfliksie. „Jezza” w bardzo ostrych słowach wyraził swoją ogromną antypatię do Meghan Markle.

„Nienawidzę jej na poziomie komórkowym. Zgrzytam zębami i marzę o dniu, w którym zostanie zmuszona do paradowania nago ulicami każdego większego miasta w Wielkiej Brytanii, a tłum będzie krzyczał „wstyd” i obrzucał ją ekskrementami”. 

Tak ostre słowa nie mogły się obejść bez echa i na dziennikarza spłynęła fala krytyki. Do Independent Press Standards Organisation (IPSO) wpłynęło 17,5 tysiąca skarg dotyczących jego tekstu. Dla porównania – w całym ubiegłym roku wpłynęło 14,3 tys. skarg na wszystkie publikacje prasowe. Zareagowali nawet parlamentarzyści z Wielkiej Brytanii, którzy domagali się usunięcia Clarksona nie tylko z Amazona, ale również telewizji ITV, gdzie prowadzi teleturniej „Milionerzy”.

Zaprotestowała nawet córka Clarksona Emily, która napisała w mediach społecznościowych, że odcina się od wszystkiego, co napisał na temat Meghan jej ojciec i wspiera ofiary internetowej nienawiści.

Jeremy Clarkson wyraził skruchę

Tym razem jednak reakcja Brytyjczyka jest zastanawiająca, bowiem wyraził skruchę i przeprosił brytyjską parę. Podobno wysłał maila do Megan oraz Harry’ego, a na swoim Instagramie opublikował długie przeprosiny.

 

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Jeremy Clarkson (@jeremyclarkson1)

Głośny felieton został usunięty ze strony „The Sun”, padły przeprosiny, a więc koniec tematu? Niestety nie. Mleko się wylało, a na Clarksona spadła tak duża fala krytyki, że Amazon postanowił podjąć stosowne kroki. Brytyjski portal „Variety” informuje, że stacja Amazon Prime Video nie zamierza kontynuować współpracy z Clarksonem. Amerykański koncern na razie nie komentuje tych doniesień, ale dzisiaj odwołano konferencję prasową poświęconą premierze jednego z programów, w którym główną rolę odgrywa Brytyjczyk.

Czy to oznacza, że Jeremy całkowicie zniknie z mediów? Raczej nie. Pamiętajmy, że tacy ludzie jak Clarkson budują swoją popularność na ostrych wypowiedziach i obrażaniu kogo się tylko da. W ten sposób korzystają ze zdobytej sławy. Jednak wydawałoby się, że „Jezza” jest wystarczająco popularny, że już nie musi tego robić. Czekamy na dalsze decyzje i rozwój wydarzeń.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

dystrybutor paliwa

Uszkodzona pompa paliwa – jakie objawy oznaczają awarię

Zadaniem pompy paliwa jest zasysanie paliwa ze zbiornika pojazdu, aby przetransportować je do wtryskiwaczy w silniku. Uszkodzona pompa paliwa może skutecznie unieruchomić pojazd, dlatego najlepiej zająć się nią już przy pierwszych objawach usterki. Awaria pompy paliwa - objawy Pompa paliwa to jeden z podzespołów pojazdu, który w przypadku awarii należy wymienić na nowy, odpowiednio dopasowany…

Ciekawy Passat B6 1.9 TDI

 Ubiegłoroczny konkurs, który przeprowadziliśmy na naszej stronie www.trends.com.pl, spotkał się z bardzo dużym zainteresowaniem i towarzyszyły mu ogromne emocje. Teraz przedstawiamy samochód, który wam i redakcji VW TRENDS najbardziej przypadł do gustu.  Ten Passat towarzyszy Maćkowi od 2007 roku. Wówczas jego tata kupił w salonie podstawową wersję modelu B6. Niestety, dwa lata później zmarł i w…