Krzysztof Hołowczyc dachował swoim BMW - Trends Magazines

Krzysztof Hołowczyc dachował swoim BMW

Jak poinformowało Radio ZET, BMW „Hołka” dachowało w minioną niedzielę, do zdarzenia doszło po rajdzie, który odbywał się w Drawsku Pomorskim, w którym brał udział Hołowczyc.

Do zdarzenia doszło na terenie poligonu drawskiego, więc na miejscu interweniowała żandarmeria wojskowa.

– Było to zdarzenie drogowe, które nie jest kolizją, ani wypadkiem. – tłumaczy w rozmowie z „Super Expressem” kpt. Tomasz Zygmunt z oddziału Żandarmerii Wojskowej w Szczecinie. – Zdarzenie miało miejsce na terenie poligonu, na betonowej drodze, z dopuszczonym ruchem pojazdów, na której obowiązują przepisy ruchu drogowego – dodaje kapitan i podkreśla, że jest to droga stanowiąca dojazd do posesji, po której nie mają prawa poruszać się osoby nieuprawnione.

Jak donosi dalej SE, Krzysztof Hołowczyc w momencie zdarzenia był trzeźwy. Jak widać, BMW X3 M Competition zostało całkowicie zniszczone. Auta prawdopodobnie nie da się odbudować. Na razie nic nie wiadomo na temat ewentualnych obrażeń kierowcy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

BMW_E46_M3_CSL

Kupujemy używane BMW E46 M3 – Czy to dobra inwestycja?- UŻYWANE

Dla wielu osób zakup BMW E46 w wersji M3 jest spełnieniem motoryzacyjnych marzeń. Mimo że to już pełnoprawny youngtimer, osiągami, prowadzeniem czy brzmieniem wkręcanego na obroty silnika przewyższa jednak wiele nowoczesnych aut. Każda generacja M3 podnosiła poprzeczkę w kwestii mocy, osiągów, prowadzenia, jak również wykonania wnętrza czy wyposażenia. BMW E46 zadebiutowało w 1998 roku. Rok później pojawiło się coupé. Na zbudowane…

Od prawie 30 lat jeździ bez prawa jazdy

W sieci pojawił się bardzo ciekawy przypadek 50-latka z Holandii, który od 28 lat porusza się samochodami bez prawa jazdy. Policjanci doskonale go znają, ale nie potrafią odpowiednio ukarać. Przez prawie trzy dekady Holendra zatrzymywano dokładnie 22 razy. Za każdym razem unika kary, choć tym razem sprawę skierowano do sądu. I co? Wciąż udało mu…