SUV ID.4 już dostępny do zamawiania - znamy ceny - Trends Magazines

SUV ID.4 już dostępny do zamawiania – znamy ceny

VW ID.4

Po ID.3, kompaktowy SUV ID.4 jest drugim modelem Volkswagena, w którego konstrukcji wykorzystano nową platformę podłogową MEB. Volkswagen przedstawił właśnie ofertę seryjnej wersji elektrycznego SUVa. ID.4 oferowany jest w kilku wariantach, odpowiadających na zróżnicowane preferencje klientów. Samochód w podstawowej wersji Pure dostępny jest już od 156 390 złotych – topowa odmiana Pro Performance Max, oferująca standardowo m.in. wyświetlacz head-up wykorzystujący technologię rozszerzonej rzeczywistości czy panoramiczne okno dachowe, dostępna jest za 253 190 złotych.

Podobnie jak w przypadku ID.3, również ID.4 oferowany jest w kilku prekonfigurowanych wersjach. Bazowy model z akumulatorem Pure dostępny jest od 156 390 złotych – standardowo wyposażony został m.in. w system nawigacji satelitarnej Discover Pro. Samochód w tej wersji zapewnia zasięg wynoszący do 346 km (wg WLTP) oraz możliwość ładowania mocą do 50 kW.

ID.4 z akumulatorem Pure i Pure Performance

W wersji Pure, ID.4 z akumulatorem o pojemności energetycznej 52 kWh, który zapewnia zasięg do 346 km (wg WLTP), jest dostępny w trzech odmianach – podstawowej (156 390 zł) oraz City (170 990 zł) i Style (188 090 zł). Analogiczne odmiany dostępne są także dla ID.4 z akumulatorem Pure Performance, który pozwala na szybsze przyspieszenie do 100 km/h, niż wersja Pure (w 9 sekund, podczas gdy wersja Pure zapewnia przyspieszenie w 10,9 s. do 100 km/h). Ich ceny to odpowiednio: 162 790 zł (Pure Performance), 177 390 zł (Pure Performance City) oraz 194 490 zł (Pure Performance Style). W wyposażeniu seryjnym ID.4 Pure Style i Pure Performance Style znajdują się m.in. reflektory LED Matrix, klimatyzacja trójstrefowa, kamera cofania, system nawigacyjny Discover Pro, podgrzewane fotele z przodu i kierownica, po 2 porty USB-C z przodu i z tyłu.

ID.4 z akumulatorem Pro Performance

Volkswagen ID.4 z akumulatorem Pro Performance o pojemności energetycznej 77 kWh, który gwarantuje zasięg do 523 km (wg WLTP) i zapewnia przyspieszenie w 8,5 s. do 100 km/h, jest oferowany w wersjach – podstawowej, Life, Business, Family, Tech i Max. Ceny zaczynają się od 190 890 zł za model podstawowy i kończą na 253 190 zł za wersję Max. W wyposażeniu dwóch ostatnich wersji znajduje się m.in. wyświetlacz Head Up Display, który oferuje obraz w rozszerzonej rzeczywistości. W polu widzenia kierowcy dynamicznie wyświetla on wybrane symbole i łączy je z rzeczywistym ukształtowaniem terenu. Na przykład, strzałki sygnalizujące skręt w nawigacji pojawiają się w polu widzenia kierowcy w odległości dziesięciu metrów od siebie i dopasowują do przebiegu trasy.

Silniki

Volkswagen ID.4 jest dostępny z trzema silnikami do wyboru – o mocy 148 KM, 170 KM lub 204 KM w zależności od wersji akumulatora. Prędkość maksymalna samochodu jest elektronicznie ograniczona do 160 km/h. Model dostępny jest w siedmiu wariantach kolorystycznych (w wersjach z czarnym dachem lub z dachem w kolorze nadwozia). Klient może wybrać jeden z trzech typów tapicerki i wyselekcjonować preferowany rodzaj felgi (od 18 do 21 cali). Na liście opcjonalnych elementów wyposażania znaleźć można m.in.: pompę ciepła, hak holowniczy czy zewnętrzny pakiet stylistyczny. Wkrótce do oferty ID.4 dołączy topowy model z napędem na cztery koła – ID.4 GTX.
VW ID.4

Podobne

Elektryczna Lancia Delta Integrale – profanacja czy rewelacja?

Lancia Delta Integrale to legenda rajdów samochodowych. Firma GCK Motorsport zaprezentowała kultowy model w zupełnie nieoczywistym, elektrycznym wydaniu.  Lancia na dzisiejszym rynku praktycznie nie istnieje. Rajdowa niegdyś legenda - Delta, była wskrzeszana, ale pod zupełnie inną postacią, za co Lancii się oberwało. Ogólnie marka nie podbiła serc klientów ani w Polsce, ani w Europie. Włoska…

Masz auto po tuningu? Nie pokazuj się nim we Wrocławiu

Wrocławska grupa Speed ma ostatnio pełne ręce roboty. Mundurowi chwalą się, że odnoszą spore sukcesy w łapaniu miłośników garażowego tuningu. Rzucające się w oczy, przerobione auta są wabikiem na policjantów.  Wrocławska drogówka dała się poznać, jako ta, która bardzo nie lubi aut po tuningu. To pewnego rodzaju paradoks, bo przecież Wrocław jest od lat stolicą…