Nowość. Sportowy Golf 8 dostępny w trzech smakach: GTI, GTD i GTE. Którego wybrać? - PREMIERY - Trends Magazines

Nowość. Sportowy Golf 8 dostępny w trzech smakach: GTI, GTD i GTE. Którego wybrać? – PREMIERY

Golf 8 GTI GTE GTD

Zapraszamy na galerię najnowszych sportowych wersji Golfa 8. Podobnie jak w przypadku siódmej generacji, również teraz klienci bedą mieli do wyboru trzy wersje (smaki) oznaczone przydomkiem zaczynającym się od liter GT. Niezależnie od modelu nowy Golf może mieć wirtualny kokpit (w miejscu klasycznych zegarów) z wyświetlaczem o przekątnej 10.25 cala oraz system shift-by-wire, który za pomocą elektronicznego przełącznika kontroluje skrzynię DSG zamiast fizycznego łącznika jakim był mieszek w centralnej konsoli. Który smak lubicie najbardziej? To nie będzie łatwa decyzja…

1. GTI („truskawkowy”), to wersja z silnikiem benzynowym 2.0 TSI 245 KM
2. GTD („czekoladowy”), czyli samochód z silnikiem TDI o pojemności 2.0 i mocy 200 KM
3. GTE („śmietankowy”), czyli hybryda typu plug-in o łącznej mocy systemowej 245 KM  (1.4 TSI 150 KM + elektryczny 115 KM)

 

Jeden komentarz

Comments are closed.

Podobne

BMW: Spada sprzedaż, salony zamknięte, fabryki stoją- RYNEK

Koncern BMW przedstawił wyniki sprzedaży w pierwszym kwartale 2020. Firma dostarczyła do klientów o 20.6% mniej pojazdów niż w analogicznym okresie poprzedniego roku. 477,111- dokładnie tyle aut sprzedała grupa BMW. Spadek popytu dotyczył wszystkich głównych rynków zbytu oraz wszystkich marek. Największy, bo wynoszący 30.9% spadek firma odnotowała w Chinach. Poniżej prezentujemy tabele prezentujące dokładne dane.…

VW Garbus 1200 1965 r. widok z przodu

Garbus jak marzenie

„Marzyliśmy z żoną o klasycznym samochodzie, konkretnie – Volkswagenie Garbusie. Przez dwa lata myśleliśmy o tym bardzo poważnie. Sprawdzaliśmy w sieci co, kto i za ile sprzedaje. Już wtedy wiedziałem, że nie może to być Garbus na tzw. stojącej lampie”.   Nim marzenie się spełniło i prezentowany „Dolcwagen” był gotów, Kasia i Marcin musieli pokonać wiele przeciwności. Ale po kolei… Pewnego dnia Marcin…