Zapomniane i piękne BMW Coupé - Trends Magazines

Zapomniane i piękne BMW Coupé

BMW Pininfarina Gran Lusso Coupé to przykład idealnego połączenia włoskiego piękna i niemieckiej technologii. Ekskluzywny samochód został zaprojektowany przez słynne studio Pininfarina, a pod kształtnym nadwoziem kryje mechanikę bawarskiego koncernu.

Gran Lusso Coupé ma proporcje typowego BMW ‒ długą maskę, nisko poprowadzoną linię dachu oraz muskularny tył z charakterystycznie załamaną linią bocznych szyb (Hofmeister kink). Jak przystało na nowoczesny samochód, ma diodowe oświetlenie. Wysoka wydajność LED-ów pozwoliła na zmniejszenie rozmiarów reflektorów. Karoseria jest w zasadzie pozbawiona ozdobników. Styliści studia Pininfarina wyszli ze słusznego założenia, że źródłem piękna powinna być czysta forma.

21-calowe felgi zostały zaprojektowane specjalnie dla prezentowanego modelu. Smaczkami są gustowne mocowania lusterek, trójwymiarowe oznaczenia modelu na błotnikach oraz klosze tylnych reflektorów o skomplikowanym kształcie. Do tylnych słupków przytwierdzono wiele mówiące logo V12 – odważny krok w dobie ekologicznej poprawności.

Nie jest to zabieg na wyrost. Pod maską faktycznie upakowano silnik V12. Konstruktorzy nie ujawniają szczegółów, ale w najlepszym przypadku może to być 6.0 V12, które dostarcza 544 KM i 750 Nm.

O tym, że potężna jednostka, jak również reszta mechaniki może pochodzić z BMW serii 7, świadczy wygląd wnętrza. Deska rozdzielcza oraz konsola środkowa są łudząco podobne do elementów stosowanych w „siódemce”. Designerzy pozbyli się wszystkiego, co zbędne – np. schowka przed pasażerem. Boczki drzwiowe i kierownica mają nowy kształt, a po stronie pasażera między deską rozdzielczą i konsolą środkową pojawił się dodatkowy uchwyt.

Materiały użyte do wykończenia kabiny są z najwyższej półki. Dosłownie! Podsufitkę pokryto materiałem utkanym z wełny, skóry dostarczyła fabryka Foglizzo, natomiast ozdobne inkrustacje wykonano z nowozelandzkiego drewna kauri, które wyróżnia się ciepłym kolorem i strukturą. Szlachetny materiał ma… 48.000 lat. To nie pomyłka! Informacja brzmi jednak na tyle niesamowicie, że dla wątpiących przygotowano certyfikat z badania wieku drewna metodą radiowęglową.

BMW Pininfarina Gran Lusso Coupé nie doczeka się produkcyjnej wersji. Samochód został przygotowany na wystawę zabytkowych piękności motoryzacji Concorso d’Eleganza Villa d’Este, które odbywa się nad brzegiem włoskiego jeziora Como.

Łukasz Szewczyk

Fot. BMW

(BMW TRENDS 3/2013)

Podobne

Ciekawa propozycja – kupujemy używane BMW E36 Compact 323ti (1997 – 2000)

Jedna z najciekawszych odmian BMW E36 przestaje być obiektem drwin. Compact w najmocniejszej wersji 323ti coraz częściej jest ceniony za osiągi, charakter i nietuzinkową linię nadwozia. Przez lata E36 Compact traktowano z przymrużeniem oka. Czy słusznie przyklejono do niego łatkę BMW dla ubogich? Fakt, tylne zawieszenie i kokpit pamiętające czasy E30 były niepotrzebnymi oszczędnościami. Compact,…

Czy to najdroższe BMW M5 E39?

BMW M5, niezależnie w jakiej wersji nigdy nie było tanim samochodem. Ale cena tego M5 E39 dosłownie zwala z nóg. Trzeba jednak przyznać, że to egzemplarz muzealny.  Niektórzy twierdzą, że M5 typoszeregu E39 to "ostatnie prawdziwe BMW M". Trudno się z nimi nie zgodzić, samochód powstał w czasie, gdzie motoryzacja nie była jeszcze tak obsesyjnie…