Do nietypowego zatrzymania doszło w Prochowicach (woj. dolnośląskie). Patrol drogówki zauważył auto jadące z prędkością 96 km/h w terenie zabudowanym. Zatrzymali więc szybko jadące BMW. Nie spodziewali się jednak tego, kto siedział za kółkiem. Ostatnio obserwujemy sporo zdarzeń z udziałem BMW. Nie będziemy komentować, czy to przypadek, czy "ta marka tak ma", to może przydarzyć…