Wiesmann Project Gecko, czy to będzie wielki comeback? - Trends Magazines

Wiesmann Project Gecko, czy to będzie wielki comeback?

Project Gecko to najnowsze dziecko niemieckiej manufaktury Wiesmann. Jak zapowiada firma, nowy projekt pozostaje w zgodzie z DNA Wiesmanna i będzie wyznaczać nowe standardy. To symbol odrodzenia firmy i łączy niemiecką inżynierię z brytyjską filozofią projektowania roadsterów. Czy to wystarczy, żeby przyciągnąć klientów?

Wiesmann ponownie rozpoczął działalność w 2016 roku i od razu przystąpił do projektowania prototypu nowego samochodu sportowego, który oddałby hołd wszystkiemu, za czym stoi firma. Jest to ponadczasowy design połączony z doskonałą niemiecką inżynierią. Prototyp nazywa się Project Gecko i jak twierdzi Wiesmann, jest czymś więcej niż tylko nowym modelem. Ten samochód reprezentuje odrodzenie najbardziej lubianego niemieckiego samochodu sportowego.
Project Gecko obiecuje niezwykłą estetykę, która ma po raz kolejny zachwycić koneserów samochodów sportowych.

Nowy Wiesmann wyposażony będzie w 8-cylindrowy silnik benzynowy BMW TwinPower Turbo M, a jego nadwozie będzie idealnie zrównoważone dzięki rozkładowi masy równemu 50:50. Silnik będzie znajdował się na przednią osią, a napęd będzie przekazywany na tylne koła. Wiesmann obiecuje, ze Gecko będzie szybszy, mocniejszy, bardziej dynamiczny i bardziej dramatyczny niż poprzednie modele. Projekt nie został jeszcze ujawniony światu i pozostaje w tajemnicy.


Zamów prenumeratę

 

Podobne

Oto nowy VW Amarok. Coraz dalej od roboczego woła

Volkswagen zaprezentował drugą generację swojego pickupa - Amaroka. Samochód mocno wyładniał, na pokładzie pojawiło się dużo nowoczesnej technologii i zdaje się, że ten model chce zerwać z wizerunkiem auta do "roboty".  Świat ujrzał Amaroka po raz pierwszy w 2009 roku. Wtedy auto wyróżniał dość toporny design i wyposażenie. Teraz to się jednak zmienia. Druga generacja…

BMW E30 320i Coupé. Dobrze doprawiony youngtimer

Kamil od dawna jest fanem BMW. Miał praktycznie wszystkie modele od E21 do E60. Ostatnim, z 370-konnym silnikiem, porusza się do dziś. Jednak to auto nie ma magii jak nagrodzone E30, do którego Kamil zawsze był szczególne przywiązany. W jego garażu zawsze jest miejsce na starszy model BMW. Kilka lat temu postanowił odrestaurować E21. Po…