Gdy pisaliśmy ten artykuł, właściciel srebrnego Passata, Sławek, był na urlopie, a temperatura za oknem sprawiała, iż nawet hot-hatch, zamiast z miłym dreszczykiem emocji doznawanym dzięki mocnemu silnikowi, kojarzyć się mógł z niemiłosiernie nagrzanym wnętrzem. Miłośnikowi motoryzacji w taką pogodę natychmiast marzy się auto z otwieranym dachem. Bez nieszablonowego myślenia nie byłoby jednak tuningu. Kombi kojarzące się z wakacjami na Hawajach? Czemu nie!
Sławek, znany na forach jako „Pajus”, który do stycznia 2012 roku był posiadaczem interesującego Golfa III cabrio, postanowił nabyć większe i wygodniejsze auto. Zdecydował się na Passata B5 FL (3BG) Variant w wersji wyposażeniowej Trendline z silnikiem 1,8T 20V o symbolu AWT. Zakupione w listopadzie 2010 roku srebrne kombi jest jedynym samochodem Sławka i od początku miało mu służyć do codziennej jazdy. Po pewnym czasie okazało się jednak, jak trudno zrezygnować z tuningowej pasji. To, że zmiany nie mogły utrudnić codziennego użytkowania auta, zaważyło na wyborze nurtu tuningowego. Sławek uznał, że srebrne auto jest dobrą bazą dla Hawaii Style.
Podstawą wszystkich stylów tuningowych są koła i odpowiednie zawieszenie, dzięki któremu auto uda się porządnie obniżyć, dlatego jeszcze w marcu 2012 roku Sławek zakupił gwint firmy Raceland. W tym samym miesiącu przemalował na czarno osłonę chłodnicy oraz umieszczony na niej emblemat Volkswagena lakierem strukturalnym do zderzaków.
Ponieważ Hawaje są pięćdziesiątym stanem USA, w autach w Hawaii Style powinny znajdować się akcenty z rynku północnoamerykańskiego. W samochodzie „Pajusa” są nimi światła obrysowe umieszczone w zmodyfikowanych przez niego listwach.
Na przełomie kwietnia i maja 2012 roku do założenia w srebrnym Passacie przygotowane zostały felgi z Audi A8 D2. Zgodnie z wytycznymi nurtu tuningowego, powinny one być przemalowane na rzucający się w oczy kolor. Sławek polakierował więc obręcze metodą proszkową na zielono.
Kluczowym elementem Hawaii Style’u jest umieszczona na dachu deska surfingowa w kolorze analogicznym do barwy felg. „Pajus” zakupił już bagażnik, na którym znajdzie się zielona deska.
Przygotowuje także osłony bagażnika, które będą obszyte zieloną alcantarą. Równocześnie myśli o kolejnych modyfikacjach w duchu amerykańskim. Tylna klapa pochodzić będzie z modelu na tamtejszy rynek. Innym rozważanym przez Sławka zabiegiem jest zmiana programu silnika.
Choć srebrny Passat jest w trakcie modyfikacji, wierzymy, że niepozorne kombi do codziennej jazdy wkrótce przekształci się w auto, które przynajmniej w wyobraźni pomaga przebyć drogę na hawajskie plaże.
Andrzej Szczodrak
Fot. Mikołaj Urbański
VW Passat B5 FL
SILNIK/NAPĘD: turbodoładowana benzynowa jednostka napędowa 1.8 AWT, 150 KM przy 5800 obr./min, 210 Nm przy 1750 obr./min
NADWOZIE: osłona chłodnicy i znaczek malowane na czarno lakierem strukturalnym do zderzaków, przednie światłaobrysowe
KOŁA/OPONY: malowane proszkowo na kolor zielony felgi o wymiarach 7,5×18 z Audi A8 D2, opony przednie Toyo Proxes T1 215/35, tylne Nankang NS2 215/35/18; zimą: standardowe felgi
ZAWIESZENIE: gwintowane Raceland
WNĘTRZE: seryjne
AUDIO: seryjne
WŁAŚCICIEL: Sławek z Pruszcza Gdańskiego
STYL: dążenie do Hawaii Style’u
(VW TRENDS 4/2012)