VW naszych Czytelników: Ernest i jego VW Golf 2 GTI - Trends Magazines

VW naszych Czytelników: Ernest i jego VW Golf 2 GTI

Ernest Wesołowski to jeden z naszych czytelników. Jego projektem jest VW Golf 2 GTI z 1989 roku. Modyfikacje, które dotychczas przeprowadził to:

  • auto jest praktycznie całe odrestaurowane,
  • silnik ustąpił miejsca dla jednostki 2.0 16v ABF z Golfa 3,
  • hamulce zastosowałem większe z wersji G60, czyli 280 mm, gdzie seryjnie w GTI stosowane były wentylowane 239 mm,
  • do wnętrza wskoczył komplet siedzeń Recaro dedykowanych do tego modelu oraz koła przeszły zmianę na BBS LM w 17 calach,
  • w przyszłości planuję zmianę jednostki na oryginalną 1.8 8v, 107 KM tak, aby auto było oryginalne w 100% oraz po to, by być właścicielem wymierającego gatunku spod legendarnego oznaczenia GTI.

VW Golf po zakupie:

VW Golf po modyfikacjach:

  • Chcesz zaprezentować nam swojego VW? Wyślij nam wiadomość ze zdjęciami i opisem według powyższego schematu, a my opublikujemy je na łamach naszej strony. Najciekawsze projekty trafiają do „20 projektów naszych Czytelników i Fanów” do kolejnych numerów czasopisma VW Trends, a 2 najlepsze projekty przedstawiamy w formie obszernego artykułu.

Podobne

Schwimmwagen, czyli pływający Volkswagen Typ 166

Zdobycie przez Rosjan w lutym 1943 roku Stalingradu i przegrana armii hitlerowskiej w lipcu tego samego roku w wielkiej bitwie wojsk pancernych na łuku kurskim to dwa potężne ciosy zadane Niemcom w czasie II wojny światowej, które przyczyniły się do ich ostatecznej klęski. W tym samym czasie daleko od równin Rosji i Ukrainy w ogromnych…

VW T1 Westfalia SO23 i Garbus 1200

Stare Volkswageny warte fortunę: T1 Westfalia SO23 i Garbus 1200

Motoryzacja łączy pokolenia. To powiedzenie, z którym trudno się nie zgodzić. Buduje także przyjaźnie i pozwala na nawiązywanie wielu ciekawych znajomości. Potwierdzeniem tej tezy jest historia Michała i Neila. Dwóch przyjaciół, którzy poznali się dzięki zamiłowaniu do klasycznych Volkswagenów. Zacznę dość przewrotnie. Tekst, który właśnie czytacie, miał w ogóle nie powstać. A przynajmniej nie w takiej formie. Należący do Michała Garbus…