Volkswagen ID.7 oficjalnie. Co prezentuje następca Passata? - Trends Magazines

Volkswagen ID.7 oficjalnie. Co prezentuje następca Passata?

Wczoraj odbyła się oficjalna premiera VW ID.7, nieformalnego następcę kultowego Passata. Zasięg nowego elektryka ma wynosić nawet 700 km. 

Kilka dni temu mieliśmy już okazję zobaczyć, jak wygląda nowy VW ID.7, ale dopiero teraz nadszedł czas na oficjalną premierę. Nowy elektryczny Volkswagen jest okrzyknięty jako nieformalny następca Passata. Tu należy się wyjaśnienie – Passat pozostanie w ofercie, ale tylko jako Variant, czyli kombi. Kolejna rzecz to nadwozie – ID.7 nie będzie typowym sedanem, a liftbackiem, podobnie jak Arteon, czy chociażby ID.5.

VW ID.7 – jaki ma zasięg?

Jedną z najważniejszych rzeczy w pojazdach elektrycznych to ilość kilometrów, jaką możemy pokonać na jednym ładowaniu. ID.7 będzie miał dwa warianty baterii – 77 kWh (82 kWh brutto) i 86 kWh (91 kWh brutto) w wersji Pro S. Maksymalna moc ładowania to odpowiednio 170 oraz 200 kW. Volkswagen chwali się, że wg. normy WLTP ID.7 może przejechać nawet 700 km. Trzeba jednak brać poprawkę na te liczby, bowiem WLTP delikatnie mówiąc – słabo odzwierciedla rzeczywistość. 

Silnik VW ID.7 ma być chłodzony olejem

Nowa jednostka napędowa ma mieć moc 286 KM i aż 545 Nm, która trafiać będzie na tylną oś, która ma być skrętna. Ma to ułatwiać manewrowanie auta o długości prawie 5 metrów. W mocniejszej odmianie pojawi się napęd na cztery koła. 

ID.7 ma bardzo minimalistyczne wnętrze

Zapomnij o tradycyjnych pokrętłach czy przyciskach. Tutaj wszystko jest dotykowe i obsługiwane z poziomu ekranu. A ten jest teraz naprawdę spory, ma przekątną 32 cm. Ten od strony kierowcy jest mały i ma pokazywać jedynie niezbędne informacje. W standardzie pojawi się także wyświetlacz HUD, który potrafi np. podświetlić linię pasa z którego zjeżdżamy. 

Ciekawostką jest sterowanie klimatyzacją, które zostało przeniesione do dużego ekranu. Można tam nawet ustawić położenie nawiewów, czyli ustawić np. że chcemy zagrzać sobie dłonie lub odmrozić szybę. 

Na uwagę zasługują też fotele, które rozpoznają temperaturę a nawet wilgoć ciała i potrafią odpowiednio dostosować ogrzewanie. Dodatkowo, w siedzisku zamontowano dwie poduszki, które mają rozruszać miednicę podczas długich podróży.

VW ID.7 ma 4 961 mm długości, 1 862 mm szerokości i 1 538 mm wysokości. Rozstaw osi to 2 966 mm, co sprawia, że to najprzestronniejsze auto w gamie ID. Bagażnik pomieści 532 litry bagażu.

Kiedy ID.7 będzie w sprzedaży?

Nowy elektryczny Volkswagen w salonach pojawi się jesienią tego roku. Bliżej tego okresu poznamy zapewne jego cenę.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Wyniki plebiscytu VW TRENDS na najlepszy projekt 2017

Tytuł najlepszego projektu roku 2017 plebiscytu VW Trends otrzymuje Maciek Rzyna i jego Passat B6 Rotiform. Na II miejscu mamy projekt VW Garbusa, którego właścicielem jest Ryszard Mazurkiewicz. Trzecie miejsce należy do Sławek Wąsacz. Poza tym wyróżniliśmy dodatkowo dwa projekty, których właścicielami są: Szymon Gocławski oraz Darek Marek. Gratulujemy! Zwycięzców prosimy o kontakt. (więcej…)

BMW E28 Turbo – mistrz kamuflażu, czy profanacja?

BMW E28 śmiało można okrzyknąć klasykiem. Na tę limuzynę z lat 80. wzdycha każdy miłośnik bawarskiej marki. Pomijając wersję M5, auto niestety cierpi na brak mocy. Jednak na sprzedaż pojawiła się wersja, która zawstydzi nawet współczesne M5. Oto BMW E28 Turbo z 540-konnym silnikiem! Na naszej stronie pojawiały się różne projekty związane z "piątką" E28.…