Według doniesień wyborcza.pl, śmiertelne wyprzedzanie miał miejsce 12 stycznia pod Warszawą na drodze wojewódzkiej nr 631 w miejscowości Marki. Auto- Świat donosi, że ten odcinek często określany jest mianem drogi śmierci. Niecierpliwi kierowcy porywają się na tam na nieprzemyślane manewry wyprzedzania.
Nagranie pokazuje jak BMW wyprzedza lewym pasem kolumnę aut i nagle rozpoczyna awaryjne hamowanie. Brak możliwości ucieczki kończy się tragicznym w skutkach zderzeniem czołowym z nadjeżdżającym Nissanem. Wg. wyborcza.pl kierowca jadącego z naprzeciwka auta zmarł, a pasażerka jest w ciężkim stanie. Kierowca BMW odniósł mniejsze obrażenia, a sprawa trafiła już w ręce stołecznej Prokuratury.
Śmiertelne wyprzedzanie BMW